Profil:
Grupa Azoty SACła na nawozy ograniczyły ich import z Rosji; w perspektywie może on wynosić 50-80 tys. ton miesięcznie (opinia)
Cła na nawozy ograniczyły ich import z Rosji do Polski, w perspektywie wolumen importu z Rosji do kraju może wynosić około 50-80 tys. ton miesięcznie - ocenia ekspert w IERiGŻ, Arkadiusz Zalewski, w artykule zamieszczonym na Linkedinie.

Podaje on, że ze wstępnych danych MF i analiz IERiGŻ PIB wynika, że w lipcu Polska zaimportowała 304,5 tys. ton nawozów mineralnych, o 45,5 proc. mniej mdm i o 39,5 proc. mniej rdr.
W okresie pierwszych 7 miesięcy import wyniósł 3,19 mln ton wobec 2,44 mln ton rok wcześniej.
W lipcu najwięcej nawozów, tak jak w poprzednich miesiącach zaimportowano z Rosji - 75,9 tys. ton oraz z Niemiec - 58,4 tys. ton.
"Należy jednak zwrócić uwagę na wyraźny spadek importu nawozów z Rosji w lipcu mdm oraz rdr. W porównaniu z miesiącem poprzednim spadek ten wyniósł 75,5 proc., natomiast w ujęciu rdr - 52,4 proc. Niemniej jednak od początku roku do lipca import z Rosji wyniósł 1,31 mln ton wobec 0,72 mln ton rok wcześniej" - napisał.
Zalewski ocenia, że spadek importu nawozów z Rosji w lipcu mdm dotyczył w szczególności nawozów azotowych. Sprowadzono ich 11,0 tys. ton wobec 180,8 tys. ton wcześniej. Import nawozów wieloskładnikowych zmalał z 96,5 do 8,7 tys. ton a potasowych zwiększył się z 46,1 do 56,2 tys. ton.
W lipcu poza Rosją i Niemcami nawozy Polska importowała m.in. z Litwy - 33,8 tys. ton, Maroka - 21,2 tys., Algierii - 16,4 tys. ton, Niderlandów - 15,7 tys. ton. Import z Białorusi był znikomy. Wyniósł on w lipcu 18,6 tony wobec 6 tys. ton miesiąc wcześniej.
"Wyraźny spadek importu z Rosji ma niewątpliwie związek z dodatkowymi cłami na nawozy z RU i BY, które zaczęły obowiązywać od 1 lipca 2025 r. Po części wynika jednak również z pewnego nasycenia rynku nawozami z tego kierunku na skutek zwiększonego importu w I półroczu 2025 r. Tym bardziej że niekorzystne tendencje na wielu podstawowych rynkach rolnych, w tym przede wszystkim na rynku zbóż raczej nie sprzyjają popytowi na nawozy mineralne na krajowym rynku" - ocenia ekspert IERiGŻ.
"W mojej ocenie w kolejnych miesiącach br. oraz w I półroczu 2026 r. wolumen importu z Rosji może wynosić około 50-80 tys. ton miesięcznie. Zmienić się może jednak struktura importowanych nawozów. Jeżeli moje prognozy się sprawdzą, wówczas będzie można mówić o istotnym i względnie trwałym ograniczeniu przywozu z tego kierunku" - dodaje. (PAP Biznes)
map/ asa/