Dalszego wzrostu sprzedaży mieszkań spodziewa się 44,1 proc. deweloperów - Tabelaofert. pl
Dalszego wzrostu sprzedaży mieszkań w kolejnych miesiącach spodziewa się 44,1 proc. deweloperów, a spadku 5,9 proc. - wynika z Indeksu Nastrojów Deweloperów przeprowadzonego przez Tabelaofert. pl. 81 proc. firm nie planuje zmian w cennikach, a wzrostu cen mieszkań spodziewa się 13,5 proc. deweloperów.
"Taki poziom optymizmu nie dziwi – deweloperzy widzą dobre wyniki sprzedaży i liczą, że kolejne obniżki stóp procentowych jeszcze bardziej pobudzą popyt" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, Robert Chojnacki, wiceprezes i założyciel portalu Tabelaofert.pl.
Jak podano, Wartość Indeksu Zmiany Tempa Sprzedaży wzrosła z 0,36 do 0,39 - to drugi najwyższy wynik w ciągu ostatniego roku – wyżej było tylko w sierpniu, kiedy odczyt sięgnął rekordowego poziomu 0,63. W ocenie ekspertów, dane potwierdzają, że deweloperzy przewidują dalszy wzrost sprzedaży i większą aktywność klientów na rynku pierwotnym.
Drugi z indeksów publikowanych przez Tabelaofert.pl – Indeks Zmiany Cen Mieszkań – wzrósł symbolicznie z 0,07 do 0,08.
"Choć zmiana jest niewielka, to już czwarty z rzędu miesiąc z dodatnim odczytem, co potwierdza poprawę koniunktury na rynku. Deweloperzy jednak nadal bardzo ostrożnie podchodzą do oficjalnych korekt – aż 81 proc. firm deklaruje, że nie planuje zmian w cennikach. 13,5 proc. spodziewa się wzrostu cen, a jedynie 5,9 proc. – ich spadku" - dodano.
"Choć oficjalne cenniki pozostają stabilne, deweloperzy wciąż sięgają po elastyczne formy promocji. To strategia, która pozwala zachować ceny katalogowe, a jednocześnie dopasować ofertę do oczekiwań klienta" – ocenił Jacek Matuszko, dyrektor sprzedaży Rednet24.
Zdaniem ekspertów, wysoki poziom optymizmu sprzedażowego nie przekłada się bezpośrednio na wzrost cen – deweloperzy koncentrują się na upłynnieniu istniejącej oferty i nie chcą zniechęcać klientów dodatkowymi podwyżkami, a duża dostępność mieszkań – zarówno tych gotowych, jak i wprowadzanych na rynek – skutecznie trzyma ceny w ryzach.
"Obserwujemy jednak początek zmiany. Jeśli trend wzrostu sprzedaży się utrzyma to w perspektywie kolejnych kwartałów możemy mieć do czynienia z powolnym, ale systematycznym wzrostem cen" – dodał Chojnacki. (PAP Biznes)
doa/ asa/