Profil:
Elektrotim SAElektrotim uwzględni politykę dywidendową w nowej strategii; na rynku czas kumulacji kontraktów
Elektrotim w nowej strategii planuje uwzględnić politykę dywidendową - poinformowali przedstawiciele spółki. Zarząd zakłada rozbudowę kadr, by realizować nową strategię, ale ocenia, że pozyskanie pracowników może być wyzwaniem. Spółka przygotowuje się do kumulacji kontraktów na rynku.
"Nowa strategia będzie zawierała politykę dywidendową. Jaki przybierze kształt poinformujemy w czwartym kwartale, ale nie wyobrażamy sobie, by nie obejmowała transferu zysków do akcjonariuszy" - powiedział prezes Maciej Posadzy podczas wideokonferencji.
W maju walne zgromadzenie Elektrotimu zdecydowało o przeznaczeniu blisko 25 mln zł z zysku za 2024 r. na wypłatę dywidendy, co daje 2,5 zł na akcję.
Spółka poinformowała, że publikację nowej strategii na lata 2026-2030 planuje na IV kwartał.
"Nie chcemy budować skali działalności kosztem rentowności. Utrzymujemy rentowność na dwucyfrowym poziomie, marża EBITDA także na plusie. Tego będziemy się trzymać i strategia również będzie zakładała dodatnie wysokie poziomy rentowności" - powiedział prezes.
Rentowność sprzedaży brutto spółki w I kw. 2025 r. wyniosła 13,6 proc., a rentowność EBITDA 7,6 proc.
Backlog Elektrotimu na koniec kwietnia 2025 r. wynosił 748 mln zł. W 2025 r. planowana jest realizacja zamówień o wartości 507 mln zł, a na lata 2026–2027 przypada pozostałe 241 mln zł.
"Na koniec kwietnia mamy rekordowy portfel zamówień (...). Sytuacja spółki mimo trudnego otoczenia rynkowego, jeśli chodzi o produkcję budowlano-montażową, jest bardzo komfortowa. Wartość przychodów na ten rok mamy zapewnioną i mamy też dużą część kontraktów na rok kolejny" - powiedział Posadzy.
"Pracujemy nad dostosowaniem kadr spółki do rosnącej skali działalności i planów rozwojowych, które znajdą się w strategii" - dodał.
W ocenie zarządu największym wyzwaniem są trudności w pozyskiwaniu pracowników o wysokich kwalifikacjach, a także kumulacja kontraktów w drugim półroczu 2025 r. i kolejnych latach.
"Wyciągamy wnioski z poprzednich lat. W przypadku kumulacji następuje dość szybki wzrost cen materiałów budowlanych i usług podwykonawczych oraz dostępności materiałów i podwykonawców" - powiedział prezes.
"Jeśli chodzi o zasoby osobowe, chcemy przygotować się do realizacji strategii dalszego rozwoju i zwiększania skali działalności, a tego nie da się robić na zamrożonej kadrze" - dodał.
Jak poinformował członek zarządu Krzysztof Wójcikowski, w wielu przetargach nie biorą udziału firmy spoza UE, co wcześniej było powszechną sytuacją.
"Ale pojawia się wiele nowych firm z Polski, więc presja cenowa cały czas jest" - powiedział.
Jak podano w prezentacji, poziom limitów kredytowych i faktoringowych na koniec marca wynosił 238 mln zł, a poziom limitów gwarancyjnych 463 mln zł.
"Poziom zabezpieczonych źródeł finansowania umożliwia nam sprawną operacyjnie realizację kontraktów o wartości ok. 1 mld zł. (...) Kontrakty mają różną cykliczność, różny czas rozliczeń, ale taki poziom kontraktów jesteśmy w stanie realizować przy posiadanych limitach kredytowych i ubezpieczeniowych" - ocenił prezes.
Elektrotim to dostawca inżynierskich usług elektroenergetycznych i systemów bezpieczeństwa. (PAP Biznes)
doa/ osz/