Profil:
Enea SAEnea kupuje udziały w farmach wiatrowych; wartość umowy wyniesie max. 914,8 mln zł (aktl.)

Enea Nowa Energia podpisała ze spółkami z grupy European Energy umowy nabycia udziałów w spółkach celowych będących właścicielami sześciu działających farm wiatrowych o łącznej mocy zainstalowanej 83,5 MW oraz opcji zakupu projektu farmy fotowoltaicznej o mocy 25 MW - poinformowała Enea. Wartość umowy wyniesie max. 914,8 mln zł.
"Pomimo tego, że Enea stoi na aktywach węglowych, mocno idziemy w zielonym kierunku. Zapowiedzieliśmy, że będziemy inwestować w wiatr, fotowoltaikę, magazyny energii. To się dzieje. Mam nadzieję, że w niedługim czasie spotkamy się ponownie" - powiedział na konferencji prasowej Bartosz Krysta, wiceprezes Enei.
Przedmiotem umowy jest zakup gotowych i operacyjnych farm wiatrowych zlokalizowanych na terenie województwa zachodniopomorskiego: Grzmiąca o mocy 6,0 MW, Białogard I o mocy 7,9 MW, Drawsko II o mocy 5,25 MW, Kołobrzeg o mocy 19,25 MW, Siemyśl o mocy 6,3 MW, Liskowo o mocy 38,8 MW, a także opcjonalnie farmy fotowoltaicznej, na etapie gotowości do budowy Liskowo o mocy 25,0 MW.
Jak podano, w umowie zawarty jest warunek zawieszający, polegający na konieczności uzyskania bezwarunkowej zgody prezesa UOKiK na dokonanie koncentracji. Zakup projektu farmy fotowoltaicznej jest uzależniony od wyniku prowadzonego badania due diligence.
Umowa zakłada także mechanizm earn-out, który polegać będzie na wypłaceniu potencjalnej premii dla sprzedającego w zależności od produktywności aktywów wiatrowych. Premia uzależniona jest od wiarygodnego poziomu produkcji energii z wiatru.
Jak poinformował na konferencji Arkadiusz Arusztowicz, prezes Enea Nowa Energia, ewentualna premia będzie wypłacana w I półroczu 2026 roku, w formie wypłaty jednorazowej.
„Nie są to bardzo lukratywne inwestycje. Rentowność mieści się w kanonach rynkowej stopy zwrotu. (...) Ceny energii elektrycznej, duża presja na to, żeby było tanio, żeby klienci mogli korzystać z dobrodziejstw transformacji, powoduje to, że projekty zwracają się 20 lat, ale stopy zwrotu są przyzwoite” – powiedział wiceprezes Bartosz Krysta.
Jak wskazał, energia z kupowanych farm będzie sprzedawana klientowi końcowemu.
„Farmy mają pozawierane kontrakty typu PPA, ale zamierzamy je rozwiązać i korzystać z dobrodziejstw zielonej energii dla naszych klientów końcowych. Całość produkcji chcemy przeznaczyć na cele grupy” – powiedział Arkadiusz Arusztowicz, prezes Enea Nowa Energia.
Enea poinformowała, że inwestycja zwiększa potencjał wytwórczy grupy w oparciu o źródła OZE (w szczególności w obszarze farm wiatrowych) i pozwala na natychmiastowe i istotne zwiększenie udziału w rynku odnawialnych źródeł energii, bez konieczności wieloletniego procesu deweloperskiego.
W ocenie spółki, inwestycja daje także możliwość dalszej rozbudowy i optymalizacji - przejęte farmy mogą stanowić bazę do przyszłej modernizacji, repoweringu lub integracji z innymi technologiami OZE, jak magazyny energii czy instalacje PV.
Na koniec 2024 roku grupa Enea miała 81 MW w fotowoltaice i 71,6 MW w wietrze. Strategia Enei zakłada, że w 2035 rok moc zainstalowana w OZE ma wzrosnąć do ok. 5 GW.
Duńskie European Energy chce nadal aktywnie działać na polskim rynku w obszarze transformacji energetycznej.
„Po sprzedaży pakietu farm na rzecz Enei, w portfelu zostaną nam aktywa własne o mocy ok. 120 MW. To miks wiatru i fotowoltaiki, z przewagą fotowoltaiki. W pipeline mamy 5 GW we wszystkich technologiach” – powiedziała Olga Sypuła, country manager European Energy.
Dodała, że spółka chce mocno stawiać na rozwój magazynów energii.(PAP Biznes)
pel/ doa/ asa/