Pharmena liczy w '25 na istotny wzrost przychodów ze sprzedaży suplementów diety (wywiad)

"Liczymy na istotny wzrost przychodów w 2025 r. z linii biznesowej suplementów diety. Zakładamy wzrost sprzedaży nie tylko w porównaniu do 2024 r., gdzie mamy do czynienia z niską bazą, ale przede wszystkim długofalowo liczymy na duże dynamiki rdr ze względu na rozwój rynku preparatów z koenzymem NAD+” – powiedział prezes Konrad Palka.

"Wartość rynku do 2030 r. szacowana jest na ok. 1,5 mld USD. Rozwija się on dynamicznie od kilku lat, ale my weszliśmy na niego z nową molekułą – to z jednej strony nasza przewaga, ale z drugiej strony wymaga budowania świadomości oraz nakładów na rozwój” – dodał.

Najważniejszym rynkiem – jak ocenił prezes – jest Ameryka Północna, gdzie spółka współpracuje z partnerem w zakresie dystrybucji i przygotowuje się do realizacji kolejnego zamówienia.

"Produkt dobrze się przyjął na tym rynku i widzimy tam duże zainteresowanie. Ale chcemy też wzmocnić naszą obecność w Europie – koncentrujemy się na współpracy z Amazonem, ale nie wykluczamy innych scenariuszy – zarówno jeśli chodzi o sprzedaż offline, jak i z innymi partnerami w e-commerce” – powiedział Palka.

W ramach zawartej wcześniej umowy, Pharmena udzieliła partnerowi wyłączności na dystrybucję suplementów diety zawierających cząsteczkę 1-MNA pod marką Endotelio na rynki Stanów Zjednoczonych, Kanady i Meksyku. W lutym 2024 r. zakres został rozszerzony o rynki Australii oraz Nowej Zelandii.

"Rozpoczęcie współpracy z amerykańskim partnerem w zakresie dystrybucji oraz rozwój portfela produktowego były naszymi celami na 2024 r. Zakończyliśmy rok z siedmioma produktami i planujemy dalej poszerzać portfel produktów, ale uzależniamy to od dynamiki sprzedaży” – dodał prezes.

W Europie sprzedaż suplementów odbywa się poprzez platformę Amazon, ale spółka nie wyklucza współpracy z innymi dystrybutorami, a także sprzedaży poza kanałem e-commerce.

"Mamy szerokie możliwości dystrybucji w Europie. Pierwszy etap to współpraca z Amazonem, ale to nas w żaden sposób nie ogranicza i inni dystrybutorzy też wchodzą w grę. Stawiamy na wzrost dostępności naszych produktów” – powiedział Palka.

"W Europie koncentrujemy się na sprzedaży e-commerce, ale zamierzamy też pokazywać produkty na targach, czy konferencjach poświęconych opiece zdrowotnej i wellness jak np. FIBO w Niemczech, czy Longevity Med Summit w Portugalii” – dodał.

Kolejnym krokiem w rozwoju może być dystrybucja w Azji.

"Rozważamy pojawienie się w Azji, szukamy potencjalnego partnera, ale na razie żadnego kontraktu w tym kierunku nie zawarliśmy” – dodał prezes.

PRACE W POZOSTAŁYCH PROJEKTACH W TOKU; SPÓŁKA MA ŚRODKI NA ICH ROZWÓJ

Spółka pracuje także nad wprowadzaniem na rynek wyrobu medycznego z przeznaczeniem do stosowania w trudno gojących się ranach, który będzie zawierał w składzie cząsteczkę 1-MNA.

"Zakończyliśmy prace koncepcyjne, założenia do receptury wyrobu medycznego i jesteśmy na etapie finalnych prac związanych z tą recepturą, czyli testów, doboru składników, oceny formulacji” – powiedział Palka.

"W tym roku planujemy przeprowadzenie badań biodostępności, bo to jest wymóg, aby przejść do badań klinicznych” – dodał.

Zdaniem prezesa, rynek w tym obszarze ma wartość ok. 20 mld USD, z czego ok. 20 proc. przypada na leczenie domowe, czyli kierunku, w który celuje spółka.

W czerwcu 2024 r. Pharmena zawarła umowę z Uniwersytetem Medycznym w Łodzi na realizację projektu badawczego obejmującego przeprowadzenie oceny skuteczności 1-metylonikotynamidu (1-MNA) u pacjentów chorych na łuszczycę.

"W 2024 r. rozpoczęliśmy badania oraz rekrutacje pacjentów. O kolejnych postępach będziemy informowali na bieżąco za pośrednictwem stosownych komunikatów giełdowych" – dodał prezes.

Głównym obszarem działalności Pharmeny jest opracowywanie i komercjalizacja produktów powstałych na bazie opatentowanej, fizjologicznej i naturalnej substancji czynnej 1-MNA.

"Mamy obecnie trzy ważne projekty, o dużym potencjale rynkowym. Oczywiście szukamy nowych możliwości rozwoju cząsteczki 1-MNA, ale koncentrujemy się przede wszystkim na tych trzech obszarach” – powiedział Palka.

Jak poinformował prezes, spółka ma zabezpieczone środki na działalność oraz rozwój projektów m.in. dzięki transakcji sprzedaży segmentów dermokosmetyków i nie zakłada obecnie konieczności pozyskania kapitału.

Pharmena sprzedała segment dermokosmetyków za 43,5 mln zł w 2023 r.

"Mamy zapewnione finansowanie, przy założeniu dynamicznego rozwoju segmentu suplementów, na najbliższe kilka lat. Nie poszukujemy żadnego zewnętrznego finansowania” – dodał Palka.

Dominika Antoniak (PAP Biznes)

doa/ asa/