Polska rozbuduje przemysł, nacjonalizm gospodarczy to nic złego - premier w orędziu
Polska będzie rozbudowywać przemysł, inwestuje miliardy złotych w zbrojenia i infrastrukturę, nie zawaha się, żeby faworyzować przy tej okazji polskie firmy - oświadczył w telewizyjnym orędziu w czwartek premier Donald Tusk. Zaznaczył, że nacjonalizm gospodarczy to nic złego.
Premier Tusk ogłosił, że w bezprecedensowej skali zostanie zaangażowana w rozwój kraju nauka polska i nowe technologie. Jak dodał, symbolem tego skoku technologicznego będzie pierwszy po niemal pół wieku Polak w kosmosie. Jak zaznaczył, jego misja zaczyna się właśnie w tym jubileuszowym roku.
Premier zapowiedział rozbudowanie polskiego przemysłu. Podkreślił również, że Polska inwestuje miliardy złotych w zbrojenia i infrastrukturę.
"Nie zawahamy się, żeby faworyzować przy tej okazji polskie firmy. Nacjonalizm gospodarczy to naprawdę nic złego" - ocenił.
""Tworzymy armię, jakiej Polska nie miała od wieków, super silną i nowoczesną - armię do wygrywania" - oświadczył szef rządu.
"Będziemy współdziałać z przedsiębiorcami, zlikwidujemy krępujące ich bariery wszystkie, które tylko da się zlikwidować" - stwierdził.
W czwartkowym orędziu premier nawiązał do obchodzonej tego dnia 21. rocznicy wejścia Polski do Unii Europejskiej, do przypadającego 2 maja Dnia Flagi oraz święta Konstytucji 3. maja.
Według premiera uchwalenie Konstytucji 3 maja było postanowieniem, że Polska chce być nowoczesnym i silnym państwem.
"Kiedy będziemy patrzeć w te dni na polskie sztandary, pomyślmy z dumą, że to właśnie nam przypadł zaszczyt, żeby to wielkie marzenie zrealizować. To nam przypadło, już nie tylko marzyć, ale przede wszystkim działać" - zauważył Donald Tusk.
Jak jednocześnie zauważył, "czasy są trudne, do polityki światowej wraca niepewność, brutalność i egoizm".
"Wojna przestała być abstrakcją, przywiązanie do wartości wypiera przekonanie, że nie ma nic za darmo. Czy to znaczy, że nasze Polskie marzenie po raz kolejny zostanie nam odebrane? Czy mamy się bać? Nie. My mamy być silni" - oświadczył szef rządu.
Zdaniem Tuska, Polska w relacjach międzynarodowych dysponuje kompetencjami na najwyższym światowym poziomie, a jej głos od niepamiętnych czasów nie brzmiał tak mocno.
"Polska jest szanowana i słuchana. Bez Polski nie da się ułożyć nic znaczącego w Europie" - stwierdził premier.
"W relacjach międzynarodowych dysponujemy kompetencjami na najwyższym światowym poziomie" - zauważył.
Zapowiedział, że do dotychczasowych osiągnięć dokłada kolejny element - dyplomację ekonomiczną.
"Państwo będzie patronem ekspansji polskiego biznesu, naszego eksportu, interesów polskich podmiotów za granicą" - oświadczył Tusk.
Dodał, że będzie konsekwentnie walczył o każde miejsce pracy w Polsce, ponieważ "siła państwa bierze się z powodzenia jego obywateli".
Donald Tusk przypomniał, że w czwartek obchodzimy Święto Pracy. Jak zaznaczył, siła państwa bierze się z powodzenia jego obywateli, z pracy, której dziś jest święto.
"Dobra praca to największy skarb, za który należy się nie tylko dobra zapłata, ale też najwyższy szacunek i wdzięczność całej wspólnoty" - podkreślił szef rządu.(PAP)
andr/ nl/ par/ pr/