Prognozy wskazują, że w 2025 r. social commerce stanowić będzie 28 proc. globalnej sprzedaży online
Prognozy wskazują, że w 2025 roku social commerce stanowić będzie 28 proc. globalnej sprzedaży online - wynika z raportu "DHL Online Shopper Trends 2024".
Jak wynika z raportu, europejscy konsumenci coraz częściej zwracają się ku zagranicznym sklepom internetowym, takim jak Amazon, Shein, AliExpress czy Temu. Kluczową rolę w decyzjach zakupowych odgrywają koszty dostawy oraz dostępność preferowanych metod dostarczania – brak odpowiedniej opcji powoduje porzucenie koszyka przez 48 proc. klientów.
Coraz większe znaczenie zyskują także automaty paczkowe, punkty odbioru oraz elastyczne terminy dostaw, które wspierają rozwój zrównoważonej logistyki, przy czym 53 proc. konsumentów jest gotowych zaakceptować dłuższy czas dostawy w zamian za mniejszy wpływ na środowisko.
"Równocześnie na popularności zyskują zakupy dokonywane za pośrednictwem mediów społecznościowych, takich jak Instagram czy TikTok – prognozy wskazują, że w 2025 roku social commerce stanowić będzie 28 proc. globalnej sprzedaży online. W Europie 52 proc. użytkowników preferuje aplikacje mobilne, które oferują szybkie i spersonalizowane doświadczenia zakupowe, co czyni je jednym z kluczowych kanałów w handlu elektronicznym" - napisano.
Podano, że zakupy online w Polsce przeszły ogromną transformację, a Polacy coraz częściej korzystają z zagranicznych platform, kierując się niższymi cenami (54 proc.), większym wyborem (37 proc.) i unikalnymi produktami (34 proc.). Główne rynki importowe to Niemcy, Chiny, USA i Czechy.
Popularność platform, takich jak Amazon i AliExpress, rośnie, a najczęściej kupowane produkty to odzież i obuwie (64 proc.), elektronika (44 proc.) oraz kosmetyki (33 proc.). Wskazano, że dostawa i sposób zwrotów odgrywają kluczową rolę, aż 68 proc. Polaków preferuje automaty paczkowe, co czyni Polskę liderem w Europie. (PAP Biznes)
alk/ asa/