Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy (aktl.)
Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy w Ukrainie, są ranni - poinformował szef resortu spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Barlinek nie przewiduje, żeby wznowienie produkcji mogło nastąpić wcześniej niż za sześć miesięcy.
"Rosyjskie drony uderzyły w fabrykę Grupy Barlinek w Winnicy. Szef zakładu powiedział mi przed chwilą, że celowo, z trzech kierunków. Są ranni, w tym dwoje ciężko poparzonych" - podał Radosław Sikorski na platformie X.
Dodał, że działają służby ukraińskie, a także polski konsulat.
"Zbrodnicza wojna Putina przybliża się do naszych granic" - napisał.
Wojciech Michałowski, prezes Barlinka poinformował, że w wyniku rosyjskiego ataku dronowego nikt nie zginął, a dwie osoby zostały ranne.
"Na chwilę obecną nie przewidujemy, żeby wznowienie produkcji mogło nastąpić wcześniej niż za sześć miesięcy. Straty są duże i dalej je szacujemy" - napisał w komunikacie, przesłanym PAP Biznes, prezes Wojciech Michałowski.
Grupa Barlinek jest producentem warstwowych podłóg drewnianych. Sprzedaż prowadzona jest do 75 krajów. Właścicielem firmy jest Michał Sołowow. (PAP Biznes)
map/ ana/ pel/ ana/