SEG chce uregulować przenosiny na NewConnect, by uniknąć delistingów z powodu obowiązków ESG

M_Kachniewski_Prezes_SEG.jpg

Stowarzyszenie Emitentów Giełdowych chce opracować możliwości przenoszenia notowań spółek z rynku regulowanego GPW na NewConnect - poinformował PAP Biznes prezes Mirosław Kachniewski. Powodem są standardy raportowania ESG, które mogą skłonić dużą grupę firm do zejścia z giełdy.

Prezes SEG wskazuje, że przy okazji wprowadzania kilka lat temu regulacji dotyczących standardów raportowania ESG po raz pierwszy zostało przyjęte założenie, że nie jest ważne, czy dana spółka jest notowana czy nie, co oznacza, że w tym przypadku nie pojawia się "kolejny zniechęcacz do wejścia na giełdę".

Dodaje, że unijna dyrektywa CSRD z grudnia 2022 roku i związane z tym standardy ESRS kreowane przez EFRAG, obejmujące raportowanie czynników zrównoważonego rozwoju, zakłada, że spółka może tak samo np. truć środowisko, niezależnie od tego czy jest notowana, czy nie.

Jedyna różnica jest taka, że firmy nienotowane mają odsunięty o rok termin obowiązywania regulacji. Duże spółki pierwsze oparte o standardy raporty przedstawią w 2025 roku.

"Zgodnie z CSRD w przypadku średnich i małych spółek wprowadzone powinny być uproszczone ESRS i miały być one obowiązkowe dla spółek notowanych na rynkach regulowanych UE i dobrowolne dla nienotowanych lub notowanych w alternatywnym systemie obrotu. SMEUnited uznało, że jak to będzie ten sam standard jak dla dużych, to będzie on zbyt wymagający, więc podzielono go na standard LSME (Listed Small Medium Enterprises) dla firm notowanych na rynkach regulowanych UE i VSME (Voluntary Small Medium Enterprises) dla nienotowanych. To jest niezgodne z dyrektywą, ale już tego się nie odkręci" - powiedział w rozmowie z PAP Biznes Mirosław Kachniewski.

"SEG walczyło o to, żeby do standardu VSME dodać czwarty moduł, związany z giełdowością, co byłoby o tyle ważne, że standard LSME jest opracowany dla zaledwie 699 spółek na terenie całej UE, bo tylko tyle jest spółek na rynkach regulowanych UE, które w rozumieniu unijnym spełniają kryteria uznania za spółki małe i średnie. Przejście z ESRS VSME do ESRS LSME w obecnej formule to przejście na dużo droższy i bardziej skomplikowany standard. Będzie to blokować debiuty na giełdzie" - dodał.

Z liczby 699 firm aż 123 spółki są notowane na giełdzie warszawskiej.

"Mamy 123 spółki notowane na rynku regulowanym, które na dzisiaj podlegają obowiązkowi zaraportowania po raz pierwszy za 2026 roku, o ile nadal będą notowane na rynku i będą podobnej wielkości jak obecnie. Dla nich regulacje będą trudniejsze niż dla spółek większych, bo chociaż teoretycznie standard LSME jest uproszczony w stosunku do pełnych ESRS, to jednak zapewne nie będzie doradców, biegłych, systemów IT, bo kto będzie chciał się specjalizować w tak niszowym standardzie. Tworzenie standardu dla 699 spółek na 27 rynkach UE, jest pozbawione sensu, zwłaszcza że ten zbiór będzie w przyszłości malał" - uważa prezes SEG.

Mirosław Kachniewski czeka na finalną wersję dokumentu, ale spodziewa się, że nie będzie się ona istotnie różnić od wypracowanych na etapie projektu rozwiązań.

"SEG wspólnie z Niemcami, Włochami i naszą unijną organizacją EuropeanIssuers protestował przeciwko tym rozwiązaniom, nikt nie był w stanie zbić naszych merytorycznych argumentów wskazujących, że takie rozwiązania nie mają sensu, ale decyzje zapadły i trudno liczyć na ich zmianę" - powiedział.

Mirosław Kachniewski wskazuje, że konsekwencją wprowadzenia tego standardu będzie to, że spółki notowane na rynku regulowanym będą chciały uniknąć tego wymogu, więc mogą podjąć działania w celu wycofania swoich akcji z giełdy.

"Żeby uniknąć zdejmowania z giełdy 123 spółek, wymyśliliśmy koncepcję down-listingu, czyli przeniesienia się z rynku regulowanego na rynek NewConnect, bo na rynku alternatywnym te wymogi nie obowiązują. Musimy znaleźć dla tego rozwiązania ścieżkę prawną, musielibyśmy w ustawie o ofercie zawrzeć pewne przepisy, bo bez zmian regulacyjnych byłoby trudno" - powiedział.

"Proponujemy możliwość przejścia z rynku regulowanego na NewConnect bez konieczności ogłaszania wezwania do wszystkich akcjonariuszy, ale z zachowaniem ochrony akcjonariuszy mniejszościowych" - dodał.

Prezes Kachniewski poinformował, że SEG ma przynajmniej dwie koncepcje, jak to zrobić. Będzie na ten temat rozmawiać m.in. z GPW.

Widzi on przy tym dodatkową korzyść z wprowadzenia takiego rozwiązania.

"Gdybyśmy przenieśli większość tych spółek na NewConnect, to jednocześnie stworzylibyśmy atrakcyjny segment premium, gdzie są spółki, są inwestorzy i jest obrót" - powiedział.

Piotr Rożek (PAP Biznes)

pr/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,4933 -0,43%
1 EUR 4,2650 0,07%
1 GBP 5,1032 -0,31%
100 JPY 2,6446 -0,40%
1 USD 3,8097 -0,44%