Profil:
Sfinks Polska SASfinks miał w II kw. 52,3 mln zł przychodów ze sprzedaży gastronomicznej, 0,5 proc. więcej rdr
Sfinks Polska miał w drugim kwartale 2025 roku 52,3 mln zł przychodów ze sprzedaży gastronomicznej, z wyłączeniem sieci Piwiarnia, wobec 52,02 mln zł w II kwartale 2024 r., co oznacza wzrost o 0,5 proc. rdr - podała spóła w komunikacie.
Podano, że w rachunku narastającym od stycznia do czerwca sprzedaż gastronomiczna w 2025 r. wyniosła 102,62 mln zł i wzrosła o 3,1 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.
Wartość sprzedaży gastronomicznej netto zrealizowanej przez lokale porównywalne, czyli działające zarówno na koniec każdego z miesięcy z raportowanego kwartału, jak i na koniec miesięcy z analogicznego okresu roku ubiegłego (L4L), działające pod markami należącymi do Grupy Sfinks z wyłączeniem sieci Piwiarnia, za drugi kwartał 2025 r. wyniosła 48,62 mln zł w stosunku do sprzedaży na poziomie 49,07 mln zł za drugi kwartał 2024 r. (-0,9 proc.).
Natomiast w rachunku narastającym od stycznia do czerwca 2025 r. sprzedaż gastronomiczna realizowana przez lokale porównywalne (L4L) wyniosła 95,02 mln zł i wzrosła o 1,4 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.
Wskazano, że sprzedaż gastronomiczna w lokalach działających pod markami należącymi do grupy Sfinks jest sumą sprzedaży realizowanej przez restauracje własne i franczyzowe. Sprzedaż gastronomiczna realizowana w restauracjach własnych stanowi przychód grupy, natomiast sprzedaż gastronomiczna realizowana w restauracjach franczyzowych stanowi przychód franczyzobiorców, od których pobierana jest opłata franczyzowa.
"W II kwartale tego roku czerwiec był najlepszym miesiącem, jeśli chodzi o sprzedaż w restauracjach, w kwietniu i maju pogoda okazała się trochę kapryśna, co miało wpływ na funkcjonowanie ogródków sezonowych. Oprócz tego przychody naszej sieci cały czas są pod wpływem przekształceń lokali własnych na franczyzowe. W I półroczu 2025 dotyczyło to pięciu restauracji SPHINX, w tym popularnych warszawskich lokalizacji, ale też SPHINXów w Poznaniu czy Zakopanem. Na to nałożył się wciąż aktualny wpływ przekształceń dokonanych pod koniec zeszłego roku" - powiedział cytowany w komunikacie prasowym Sylwester Cacek, prezes zarządu Sfinks Polska.
Podał, że po zmianie restauracje czekają na nowe koncesje na sprzedaż alkoholu, przekształcenia także wpływają na kwestie pracownicze i wdrożenie nowych menadżerów, a wszystko to przejściowo przekłada się na obroty lokali i w konsekwencji także sieci.
"Restauracje mierzące się z takimi przejściowymi trudnościami notowały w pierwszej połowie tego roku spadki sprzedaży na poziomie nawet dwudziestu kilku procent w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego, podczas gdy sprzedaż w najlepszych SPHINXach wzrosła w tym okresie nawet powyżej 30 proc. To pokazuje duży potencjał zwiększania sprzedaży sieci po ustabilizowaniu sytuacji w przekształcanych czy remontowanych restauracjach. Jednocześnie w II półroczu, oprócz nowych restauracji SPHINX w Lubinie i Jarocinie, pod koniec czerwca zaczął znów działać po remoncie SPHINX w Gdańsku w CH Manhatan, co także będzie miało pozytywny wpływ na obroty sieci w kolejnych miesiącach" - dodał. (PAP Biznes)
alk/ ana/