Skanska rozważa wejście na rynek wrocławski; wyzwaniem branży niedobór gruntów (wywiad)

Skanska.Bartosz_Kalinowski.jpg

Skanska Residential Development Poland chce rozwijać ofertę w Warszawie i Krakowie, rozważa też wejście na rynek wrocławski - poinformował dyrektor zarządzający firmy Bartosz Kalinowski. Jego zdaniem, wzrost cen mieszkań jest nieunikniony, a największym wyzwaniem branży jest obecnie niedobór gruntów.


"Chcemy nadal być obecni z naszą ofertą w Warszawie i Krakowie. To dwa największe rynki mieszkaniowe w Polsce i – w naszej ocenie – najbardziej perspektywiczne. Ale rozważamy też Wrocław – ten rynek jest interesujący i jeśli pojawi się na nim ciekawa okazja, to z niej skorzystamy" – powiedział Kalinowski.

Jak dodał, to właśnie na tych rynkach Skanska Residential Development Poland planuje zakup gruntów i poszerzanie oferty. W pierwszym kwartale 2025 r. planuje uruchomić kolejny projekt w Krakowie, a w dalszej części roku – w Warszawie.

Zdaniem Kalinowskiego na rynku panuje duża konkurencja, a największym wyzwaniem dla branży jest obecnie podaż gruntów.

"Konkurencja jest silna, ale wszyscy jesteśmy w tej samej sytuacji. Dobrych gruntów mieszkaniowych jest mało, chętnych do zakupu dużo, więc ich ceny rosną w szalonym tempie” – powiedział.

Zwrócił uwagę, że pomóc w poprawie sytuacji może rządowa propozycja dotycząca zwiększenia dostępności gruntów pod budownictwo mieszkaniowe.

W wykazie prac rządu znalazł się min. projekt ustawy MRiT, zakładający m.in. zniesienie ograniczenia w obrocie nieruchomościami rolnymi, znajdującymi się w granicach miast oraz rezygnacja z prawa odkupu przez KOWR. Planowany termin przyjęcia projektu przez Radę Ministrów to I kwartał 2025 r.

"Te propozycje rządowe, jak i cały pakiet przygotowywanych rozwiązań, oceniam bardzo dobrze – powinny one poprawić sytuację podażową. Natomiast, nawet przy szybkim wdrożeniu tego typu rozwiązań, na ich efekty będziemy musieli poczekać kilka lat" – powiedział Kalinowski.

"Ceny gruntów, wydłużające się procesy inwestycyjne, formalności – wszystko to przekłada się na wzrost cen mieszkań. Uważam, że w dłuższej perspektywie ceny mieszkań będą rosły i to jest nieuniknione. Do oferty będą wprowadzane inwestycje realizowane na gruntach zakupionych przy wyższych cenach. Rosną też koszty pracy, wytwarzania materiałów budowlanych, czy energii elektrycznej" – dodał.

FUNDAMENTY RYNKU SĄ MOCNE

W ocenie dyrektora zarządzającego, obecnie na rynku ustabilizowała się sytuacja popytowo-podażowa, a fundamenty do dalszego funkcjonowania rynku są dość mocne.

"Wciąż widzimy duży popyt wynikający z podstawowych potrzeb mieszkaniowych, mamy też silny trend urbanizacyjny, czy migracje obcokrajowców. Popyt ten nie zostanie zaspokojony w najbliższych latach. Do tego dochodzi perspektywa obniżenia stóp proc. Wszystko to daje szansę, by rynek w przyszłym roku był lepszy niż w obecnym" – powiedział.

"Rynek wyczekuje także decyzji rządu odnośnie programu wsparcia. Niezależnie od tego, jaka ona będzie - zaktywizuje klientów, którzy wstrzymują się obecnie z decyzjami zakupowymi. Nikt jednak nie liczy na to, że nawet jeśli będzie wprowadzony kolejny program, to będzie on adresowany do takiej szerokiej grupy klientów, jak wcześniej" – dodał.

Zdaniem Kalinowskiego, w dłuższej perspektywie coraz większą rolę w branży odgrywać będzie prefabrykacja, z uwagi na ograniczony dostęp do siły roboczej i wykwalifikowanych pracowników. Zyskiwać na znaczeniu ma też zrównoważone budownictwo, a na popularności zmiana funkcji budynków na mieszkalne.

"Nie ma już tak dużego zapotrzebowania, np. na budynki biurowe, w związku z czym zwiększa się odsetek pustostanów, a właściciele zastanawiają się co z nimi robić. Jednak przekształcenie budynku niemieszkalnego na mieszkalny to bardzo złożona kwestia" – ocenił Kalinowski.

"Budynki mieszkalne muszą spełniać restrykcyjne warunki techniczne, których nie muszą spełniać inne budynki, zwłaszcza w zakresie doświetlenia, nasłonecznienia powierzchni. To jest największy problem, dlatego tylko mała część biurowców nadaje się do rearanżacji. Często bardziej uzasadnione jest wyburzenie takiego budynku i zrealizowanie w tym miejscu całkowicie nowego projektu" – dodał.

Jak poinformował dyrektor zarządzający, Skanska Residential Development Poland ma w swoim portfolio taki projekt, zlokalizowany w Krakowie.

"Analizowaliśmy możliwość adaptacji budynku biurowego, ale zdecydowaliśmy się na jego rozbiórkę i budowę nowej inwestycji od podstaw. Jednak materiały z rozbiórki oddajemy do recyklingu, a np. meble, czy okna i drzwi demontujemy i oddajemy do ponownego wykorzystania" – powiedział.

Skanska Residential Development Poland mocny nacisk kładzie na poprawę efektywności energetycznej w swoich budynkach, co w przyszłości ma pozytywnie wpływać na koszt ich użytkowania.

"Chcemy być liderem w obszarze stosowania technologii w budownictwie, które obniżają wskaźnik zapotrzebowania na energię pierwotną - wskaźnik EP. Według warunków technicznych powinien być on nie większy niż 65 kWh/m.kw./rok. U nas ten poziom to ok. 50 kWh/m.kw./rok” – powiedział.

"Za dwa lata ma wejść w życie dyrektywa unijna ETS2, która zakłada, że budynki mieszkalne będą włączane do systemu handlu prawami do emisji. To z kolei spowoduje, że właściciele budynków mniej efektywnych energetycznie będą ponosić większą opłatę za korzystanie z energii pochodzącej ze źródeł nieodnawialnych" – dodał.

Dominika Antoniak (PAP Biznes)

doa/ osz/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,6025 0,46%
1 EUR 4,2672 0,21%
1 GBP 5,1680 0,44%
100 JPY 2,6728 -0,24%
1 USD 4,0518 0,55%