W nadchodzących kwartałach może nastąpić punkt zwrotny dla wyników polskich banków - EY (opinia)
W nadchodzących kwartałach może nastąpić punkt zwrotny dla wyników polskich banków i to ostatni moment, aby przygotować się na nowe realia makroekonomiczne po obniżkach rynkowych stóp procentowych - ocenia EY Polska.
Zespół Analiz Ekonomicznych EY prognozuje, że RPP rozpocznie cykl cięć stóp procentowych w przyszłym roku obniżając je o 75 pb. w 2025 r., o kolejne 27 pb. w 2026 r. i dalsze 75 pb. w 2027 r. Zdaniem ekonomistów EY, stopy wówczas osiągną poziom równowagi, szacowany na 3,5 proc.
"Prognozowane cięcia stóp procentowych spowodują początkowo dalsze spowolnienie dynamiki wzrostu wyniku odsetkowego banków, a następnie jego spadek. To ostatni moment, aby przygotować się na nowe realia makroekonomiczne" - powiedział cytowany w komunikacie Paweł Preuss, partner EY Polska, lider sektora finansowego.
"Aby złagodzić negatywne skutki tego procesu, banki planują zwiększyć nacisk na stabilne źródła przychodów, w szczególności przychody prowizyjne. Co najważniejsze dla gospodarki, niższe stopy procentowe powinny pobudzić popyt na kredyty, co w efekcie powinno się przyczynić w długim okresie czasu do wzrostu dochodów banków" - dodał.
Według EY, jednym z potencjalnych rozwiązań jest rozwój oferty inwestycyjnej dla klientów, co pozwoliłoby zagospodarować środki zgromadzone przez gospodarstwa domowe na kontach.
"Przedstawiciele banków zapowiadali ostatnio tego typu inicjatywy, są one też publikowane w planach strategicznych na najbliższe lata. Zapewnienie stabilnych źródeł przychodu jest również kluczowe w kontekście rosnących kosztów osobowych, wynikających z intensywnej walki o talenty, oraz w obliczu ciągłego ryzyka prawnego związanego z kredytami walutowymi (CHF), które nadal będą obciążać wyniki finansowe banków w nadchodzących kwartałach" - powiedział Adam Świerczewski, Koordynator Zespołu Analiz Sektorowych FSI EY Polska.
"Dodatkowo, sektor musi stawić czoła niepewności prawnej związanej z Sankcją Kredytu Darmowego oraz kredytami opartymi na wskaźniku WIBOR" - dodał.
Według Preussa, cięcia stóp procentowych i idąca za nim spadająca dynamika wyniku odsetkowego banków powinny skłonić je do złagodzenia polityki kredytowej wobec przedsiębiorstw.
"Realizacja inwestycji publicznych związanych z KPO zwiększy równolegle popyt na kredyty. Skorzystają na tym szczególnie firmy z sektora MŚP, w których spodziewam się dalszego wzrostu akcji kredytowej. Rosnąć będą również kredyty konsumpcyjne gospodarstw domowych w związku z poprawą ich sytuacji ekonomicznej w sytuacji utrzymującego się wzrostu ich realnych dochodów" - powiedział Preuss.
"Na drugim biegunie są duże przedsiębiorstwa, które mają większą awersję do ryzyka i dla których należy się liczyć z dalszym spadkiem akcji kredytowej" - dodał. (PAP Biznes)
seb/ asa/