Wartość przestępstw ubezpieczeniowych wzrosła w '24 do 675,2 mld zł - PIU
W 2024 roku wartość przestępstw ubezpieczeniowych wzrosła do 675,2 mld zł z 452,1 mld zł w 2023 roku - wynika z raportu Polskiej Izby Ubezpieczeń dotyczącego przestępczości ubezpieczeniowej. Podano, że wartość wykrytych fraudów rośnie, ponieważ ubezpieczyciele zwalczają je coraz skuteczniej.
Raport obejmuje przestępstwa związane z likwidacją szkód ujawnione w 2024 roku przez wszystkie zakłady ubezpieczeń działające na polskim rynku. Zaprezentowane dane obejmują zarówno przypadki wyłudzeń, jak i ich usiłowania.
Podano, że w porównaniu z 2023 rokiem najbardziej, o 54 proc., wzrosła wartość przestępstw wykrytych w ubezpieczeniach majątkowych.
Według PIU wzrost wykrywalności przestępstw wynika m.in. ze zwiększenia zasobów ludzkich w działach zwalczających wyłudzenia, a także z intensywnych szkoleń zespołów likwidacji szkód w większości zakładów ubezpieczeń.
Oceniono, że większa skuteczność ubezpieczycieli wynika również z większej dostępności technologii. Umożliwia ona np. analizy danych ze sterowników pojazdów czy analizy metadanych z urządzeń mobilnych. Jednocześnie zakłady ubezpieczeń zwiększają zespoły zajmujące się zwalczaniem przestępczości i aktualizują procedury likwidacji szkód.
"Nie bez znaczenia jest też rozwój sztucznej inteligencji (AI) umożlwiającej tworzenie modeli predykcyjnych ułatwiających ocenę ryzyka i typowanie szkód narażonych na wyłudzenia. Znaczące, dla wzrostu wykrywalności przestępstw ubezpieczeniowych, jest także usprawnienie współpracy i wymiany danych w ramach zakładów ubezpieczeń oraz pomiędzy nimi a organami ścigania" - napisano w raporcie.
W raporcie podano, że zdecydowana większość liczby i wartości ujawnianych przestępstw to usiłowania wyłudzeń, ale dzięki działaniom zakładów ubezpieczeń nie skutkowały one stratami finansowymi.
W 2024 roku wartość wykrytych przestępstw w ubezpieczeniach na życie wzrosła o 23 proc. rdr., a główną metodą, jaką posługiwali się sprawcy, było fałszowanie dokumentów będących podstawą składanego roszczenia.
Podano, że największą część, bo blisko połowę wartości ujawnionych przestępstw w ubezpieczeniach na życie, stanowiły zgony.
"Wyłudzenia świadczeń za zgony dotyczą zarówno zdarzeń realnych, jak i upozorowanych. W tym pierwszym przypadku sprawcy wprowadzają zakłady ubezpieczeń w błąd zawierając umowy już po śmierci danej osoby ubezpieczonej lub ubezpieczając osoby w terminalnej fazie choroby. W drugim – pozorują zgony przez fałszowanie dokumentacji" - napisano w raporcie.
Z raportu wynika, że wśród przestępstw wykrytych w ubezpieczeniach majątkowych od lat dominują – zarówno pod względem liczby, jak i wartości – przestępstwa związane z ubezpieczeniami komunikacyjnymi.
Oszustwa w ramach szkód z ubezpieczeń OC i Autocasco, to łącznie niemal 65 proc. liczby i ponad 65 proc. wartości wszystkich przestępstw w ubezpieczeniach majątkowych.
"W porównaniu z poprzednim rokiem udziały te jednak istotnie się zmniejszyły. Zakłady ubezpieczeń ujawniają coraz więcej przestępstw z innych rodzajów ubezpieczeń. Gwałtownie rośnie liczba i wartość wykrytych oszustw w ubezpieczeniach mieszkaniowych oraz OC rolników i pozostałych ubezpieczeniach OC" - napisano w raporcie.
Podano, że na przestrzeni lat widoczna jest też ewolucja metod popełniania przestępstw.
"Z roku na rok sprawcy coraz częściej próbują uwiarygodnić szkodę zdjęciami zaczerpniętymi z Internetu, zdjęciami przerabianymi przez narzędzia AI, stosują zdalne kanały kontaktu i posługują się płatnościami on-line. W oszukańczych roszczeniach pojawiają się też nowe kategorie mienia np. drogie rowery czy komputery służące do wydobywania kryptowalut" - napisano w raporcie. (PAP Biznes)
seb/ osz/