Wzrost wynagrodzeń planuje 79 proc. firm w Polsce - raport
79 proc. firm w Polsce zapowiada wzrost wynagrodzeń w 2025 roku - wynika z "Raportu płacowego 2025", opublikowanego przez agencję doradztwa personalnego Hays Poland. Podano, że planowane podwyżki płac będą jednak mniejsze niż w ubiegłych latach.
Presja rynkowa, niepewność i ograniczenia budżetowe, które od pewnego czasu określają sposób funkcjonowania firm, przekładają się również na strategie wynagrodzeń. Mimo że jak wynika z badania opisanego w raporcie Hays Poland, niemal 4/5 organizacji zaplanowało podwyżki na rok 2025, to w zdecydowanej większości będą one wynosiły nie więcej niż 10 proc. Odsetek pracodawców przewidujących większe wzrosty topnieje z każdym rokiem.
Pracodawcy objęci badaniem Hays, zapytani o obecne cele strategiczne firmy, najczęściej wymieniają wzrost wyników finansowych (62 proc.) oraz zwiększenie zysku (47 proc.). Z kolei jako największe przeszkody na drodze do ich realizacji identyfikują rosnące koszty prowadzenia biznesu, w tym koszty pracy (35 proc.) oraz ograniczenia budżetowe (20 proc.)
"Obrazuje to środowisko, w jakim obecnie funkcjonuje wiele organizacji. Towarzyszy im duża presja kosztowa, ogólna niepewność gospodarcza i geopolityczna, a także konieczność wzmożonych działań na rzecz utrzymania konkurencyjności" - napisano.
Wskazano, że wiele firm wciąż działa w warunkach dyscypliny kosztowej i musi stale poszukiwać optymalizacji. Innymi słowy, nie jest to sytuacja sprzyjająca tworzeniu ambitnych planów podwyżkowych.
"Podwyżki co prawda ma w planach 79 proc. firm, a więc zaledwie o 3 pkt proc. mniej niż przed rokiem. Nie będą one jednak równie wysokie lub powszechne, co w minionych latach. W niektórych organizacjach będą skierowane głównie do najmniej zarabiających, m.in. w związku ze wzrostem płacy minimalnej, w innych do ekspertów z najcenniejszymi kompetencjami" - napisano.
Jak powiedziała cytowana w raporcie Aleksandra Tyszkiewicz, Executive Director na region Europy Środkowo-Wschodniej w Hays, pracodawcy mają świadomość, że nie działają w próżni i całkowite wykluczenie podwyżek nie jest możliwe.
"W swojej strategii wynagrodzeń na rok 2025 uwzględnili zatem takie czynniki jak wzrost płacy minimalnej, inflacja czy podwyżki dla kluczowych pracowników. Widać jednak, że przewidywane podwyżki są skromniejsze, przyznawane wtedy, gdy jest to niezbędne, a każdorazowa decyzja o podniesieniu płac jest poprzedzona wnikliwą analizą" - dodała.
Podano, że wyniki corocznego badania dowodzą, że plany podwyżkowe firm z każdym rokiem są coraz skromniejsze. O ile jeszcze w roku 2023 podwyżki przekraczające 10 proc. planowało 31 proc., to w roku 2025 odsetek ten wyniósł zaledwie 11 proc.
W 2024 podwyżkę uzyskało 56 proc. specjalistów i menedżerów objętych badaniem Hays, a więc o 11 pkt. proc. mniej niż przed rokiem. Przekłada się to na spadek satysfakcji z warunków płacowych. W tym roku aż 59 proc. specjalistów deklaruje niezadowolenie z obecnego wynagrodzenia, a kolejne 48 proc. jest zdania, że zarobki są nieadekwatne do zakresu obowiązków. (PAP Biznes)
alk/ ana/