97 mld zł zakontraktowane w ramach KPO - Pełczyńska-Nałęcz (opis)
Polska zakontraktowała w ramach KPO 97 mld zł - zarówno w części grantowej, jak i pożyczkowej - poinformowała na konferencji minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. Dodała, że latem do Polski może trafić kolejna wypłata z KPO.
"Mamy zakontraktowane z KPO blisko 100 mld zł, dokładnie 97 mld zł, mamy ponad 750 tys. podpisanych umów. W tym roku oczekujemy czwartej i piątej płatności, będziemy kończyć tę rewizję i przeprowadzać jeszcze jedną rewizję, i będziemy składać co najmniej jeden wniosek o płatność, a najpewniej dwa wnioski" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz.
Dodała, że kontraktacja ta dotyczy zarówno grantów, jak i pożyczek z KPO, natomiast całość środków grantowych KPO (ponad 100 mld zł) jest już w konkursach.
"Czwarty i piąty wniosek złożyliśmy pod koniec minionego roku i natychmiast weszliśmy w rewizję. W czasie rewizji nie możemy dostać środków, bo takie są reguły KPO. Teraz chcemy skończyć tę rewizję w czerwcu i w związku z tym latem oczekujemy wypłaty środków" - dodała, pytana kiedy dokładnie do Polski może trafić kolejny przelew z KPO.
Szefowa MFiPR podkreśliła, że KPO jest zmieniane zgodnie z potrzebami inwestycyjnymi w Polsce, czego przykładem jest oczekiwane dofinansowanie wymiany tachografów z KPO.
"Mamy dzisiaj bardzo dobrą informację dla polskiej branży transportowej. Jest wstępna decyzja Komisji Europejskiej dotycząca zgody i wsparcia finansowe do wymiany tachografów nowej generacji" - powiedział uczestniczący w konferencji minister infrastruktury Dariusz Klimczak.
Dodał, że od dawna postulowali o to polscy przewoźnicy.
Pełczyńska-Nałęcz sprecyzowała, że wymiana ta miałaby być realizowana w ramach części grantowej KPO.
"Zakres finansowy ciągle jest negocjowany. Natomiast wiemy, że to nie będą małe środki. To będą środki, które starczą na ponad 100 tysięcy dofinansowań" - wskazała.
Klimczak z kolei podkreślił, że resortowi infrastruktury zależy przede wszystkim na sektorze małych i średnich przedsiębiorstw.
"Przykład niemiecki daje nam przykład, że warto bardzo rozsądnie i szczegółowo prowadzić negocjacje z Komisją Europejską, tak żeby uniknąć błędów innych państw. My chcemy, żeby to dofinansowanie nie rodziło żadnych wątpliwości po stronie instytucji, które wdrażają ten projekt i kontrolują" - podkreślił szef MI.
Jego zdaniem, choć "klamka jeszcze nie zapadła", Polska jest na finiszu negocjacji z KE ws. dofinansowania wymiany tachografów i może poinformować przedsiębiorców z branży transportowej, żeby już przygotowywali się na etap konkursowy, który ruszy najprawdopodobniej jesienią tego roku.
Polska może otrzymać z Krajowego Planu Odbudowy (KPO) w sumie 59,8 mld euro, w tym 25,27 mld euro w postaci dotacji i 34,54 mld euro w formie preferencyjnych pożyczek. (PAP Biznes)
jz/ asa/