Do 5 mld euro funduszy UE może być przesunięte na odbudowę regionu po powodzi - Pełczyńska-Nałęcz

"Do 5 mld euro może zostać teraz przekierowana z funduszy strukturalnych, wielkiej puli, jaka już jest dla Polski przeznaczona na całą perspektywę 2021-2027, z tej puli możemy przekierować do 5 mld euro na inwestycje w odbudowę regionu, w którym doszło do tej tragedii" - powiedziała Pełczyńska-Nałęcz, pytana, o to co oznacza wczorajsza deklaracja szefowej KE we Wrocławiu.

"Inwestycje w regionie, i to też jest wielka zmiana, będzie można dokonywać bez wkładu własnego, 100 proc. z unijnych środków" - dodała.

Jak zauważyła, środki unijne są obwarowane różnymi regulacjami, a jest zgoda i kierunkowa decyzja szefowej KE, by je zdjąć i zmienić tak, żeby te środki idealnie pasowały do potrzeb regionu.

"Po pierwsze (teraz odbędą się) konsultacje w regionie m.in. z samorządowcami od początku następnego tygodnia, równolegle przygotowujemy listę do KE, gdzie chcemy zmieniać reguły, skąd dokąd przekładać środki, tworzymy plan odbudowy dla regionu popowodziowego" - wymieniła szefowa MFiPR.

Jak zaznaczyła, środki będą uruchamiane "od kilku do maksymalnie kilkunastu tygodni".

Pytana o środki dla ludzi na odbudowę domów, zaznaczyła, że takie środki będą uruchamiane przez program Czyste Powietrze.

Poinformowała, że oprócz funduszy strukturalnych i KPO dla Polski, w UE są centralne budżety, które mogą być przekierowywane ekstraordynaryjnie do krajów członkowskich, ale te środki liczyłaby raczej "w setkach milionów". (PAP Biznes)

jz/ ana/