Duże zatrudnienie przy budowie elektrowni jądrowych pomoże w transformacji - Czarnecka
Przy budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu potrzeba będzie ok. 10 tysięcy pracowników; rozwój energetyki jądrowej jest więc też przyszłością dla transformacji w regionach - oceniła podczas konferencji FISA Euradwaste 2025 minister przemysłu Marzena Czarnecka.
"Wierzymy, że projekty energetyki jądrowej pomogą nam w transformacji. To jest też czas na stworzenie nowych miejsc pracy, nowych umiejętności" - powiedziała Czarnecka.
Poinformowała, że przy budowie pierwszej polskiej elektrowni jądrowej na Pomorzu potrzeba będzie ok. 10 tysięcy pracowników.
"Jest to więc też przyszłość dla transformacji w określonych regionach, które są ważne dla nas, żeby pokazać, że te przedsięwzięcia będą dobre dla wszystkich, także dla społeczeństwa" - dodała.
Elektrownia na Pomorzu ma mieć trzy reaktory zbudowane w technologii AP1000 amerykańskiej firmy Westinghouse o łącznej mocy 3,75 GW. We wniosku notyfikacyjnym do Komisji Europejskiej rząd określił koszty inwestycji na 192 mld zł.
Prąd z pierwszego reaktora ma popłynąć w 2036 r.
Planowana jest też kolejna wielkoskalowa elektrownia jądrowa w ramach programu PPEJ; polskie spółki mają też plany związane z rozwojem małych reaktorów jądrowych SMR. (PAP Biznes)
jz/ osz/