DZIEŃ NA FX/FI: EUR/PLN powinien poruszać się 4,24-4,25; obligacje mogą się osłabiać
Zdaniem ekonomistów, EUR/PLN przez jakiś czas może poruszać się w przedziale 4,24-4,25, natomiast w przypadku dalszej deeskalacji globalnych napięć handlowych, możliwe jest zejście poniżej 4,20. Jak oceniają, istnieje potencjał do wzrostu rentowności obligacji. Na początku przyszłego tygodnia może wystąpić podwyższona zmienność, ze względu na wybory prezydenckie.
"Utrzymują się dobre nastroje, trwające od początku tygodnia, po ogłoszeniu porozumienia między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Wzrósł apetyt na ryzyko. Pojawiają się informacje mówiące o negocjacjach handlowych pomiędzy USA a różnymi krajami. Rynek żyje stopniową deeskalacją globalnych napięć handlowych" - powiedział PAP Biznes Cezary Chrapek, ekonomista Banku Millennium.
W środę ok. godz. 16.38 EUR/PLN spada o 0,18 proc. do 4,2275.
"Prawdopodobnie na EUR/PLN przez jakiś czas będziemy się poruszać w przedziale 4,24-4,25. Ostatnio jest sporo czynników sprzyjających złotemu i to powinno się utrzymać" - powiedział.
"Jesteśmy raczej pozytywnie nastawieni do naszej waluty. Jeśli będzie dalsza deeskalacja w temacie ceł amerykańskich, widzimy potencjał do zejścia złotego w kierunku 4,20/EUR, a być może powrotu do jeszcze niższych poziomów" - dodał.
Jego zdaniem, kwestie dotyczące amerykańskich ceł będą cały czas istotne dla rynków.
"To, co mówi prezydent Stanów Zjednoczonych często jest ważniejsze niż publikowane dane, bo jego wypowiedzi mocno sugerują, jak może kształtować się polityka Stanów Zjednoczonych w najbliższych miesiącach" - powiedział Cezary Chrapek.
"W Polsce mamy wybory prezydenckie, które mogą mieć wpływ na rynek i mogą przynieść zmienność na początku przyszłego tygodnia" - dodał.
RYNEK DŁUGU
Jak ocenia ekonomista, rentowności obligacji w ostatnim czasie rosły po wypowiedziach prezesa NBP i niektórych członków Rady, wskazujących, że przestrzeń do obniżek stóp proc. w tym roku nie jest duża i na obniżki można czekać do lipca, a może nawet do jesieni.
"Dzisiaj głównym wydarzeniem dnia była aukcja obligacji. Jej wyniki były bardzo dobre. Wskaźnik bid-to-cover, czyli wskaźnik popytu do sprzedaży był dosyć wysoki. To cieszy, biorąc pod uwagę, że maj jest miesiącem z niewielkimi zapadalnościami, a więc niewielkie środki trafiają do inwestorów. Ta sytuacja sprzyja rentownościom, które przyhamowały wzrosty" - dodał.
Jak ocenia ekonomista, istnieje potencjał do wzrostu rentowności obligacji.
"Widzimy potencjał do wzrostu rentowności obligacji, ze względu na to, że rynek wycenia bardzo dużo obniżek stóp procentowych przez NBP. My widzimy potencjał do redukcji stóp w znacznie mniejszej skali" - powiedział.
Ministerstwo Finansów w środę sprzedało obligacje za łącznie 9.000,380 mln zł, przy popycie 12.086,663 mln zł. Wcześniej ministerstwo informowało, że na przetargu zaoferuje papiery skarbowe za 6-9 mld zł.
środa | środa | wtorek | |
16:38 | 09:20 | 16:03 | |
EUR/PLN | 4,2275 | 4,24 | 4,244 |
USD/PLN | 3,7726 | 3,79 | 3,812 |
CHF/PLN | 4,4968 | 4,514 | 4,524 |
EUR/USD | 1,1206 | 1,119 | 1,113 |
PS0527 | 4,57 | 4,60 | 4,59 |
PS0730 | 5,02 | 5,02 | 5,01 |
DS1034 | 5,44 | 5,43 | 5,42 |
(PAP Biznes)
pam/ asa/