Kanada niezwłocznie zareaguje na amerykańskie cła - premier Trudeau
Kanada jest gotowa do celowej, energicznej, lecz rozsądnej i niezwłocznej odpowiedzi na cła, jeśli Stany Zjednoczone wprowadzą je na import z Kanady – poinformował w piątek premier Kanady Justin Trudeau.
Kanada nie chce takich decyzji, "ale jeśli on (Donald Trump – PAP) rozpocznie swoje działania, również będziemy działać” - zapowiedział Trudeau, cytowany w mediach, odnosząc się do zapowiedzianego przez prezydenta USA na sobotę wprowadzenia ceł na import z Kanady.
„Nie będę owijał w bawełnę” - zastrzegł premier, przyznając, że nadchodzące tygodnie mogą być dla Kanady wyzwaniem. Zapewnił jednocześnie, że rząd federalny, rządy prowincji i władze lokalne będą wspierać Kanadyjczyków.
Zapowiedziane przez Trumpa cła mają być – według prezydenta USA – reakcją m.in. na rzekomy napływ nielegalnej imigracji i narkotyków z Kanady. Kanada w minionych tygodniach zwiększyła ochronę granicy, a minister finansów Dominic LeBlanc zamieścił w czwartek wideo tłumaczące jak Kanada poprawiła ochronę granicy. Ottawa przeznaczyła na ten cel 1,3 mld dolarów kanadyjskich, o czym w piątek przypomniał Trudeau, zaznaczając, że tylko 1 proc. fentanylu trafia do USA z Kanady, tak jak tylko 1 proc. nielegalnych imigrantów do USA przekracza granicę kanadyjską.
Trudeau uczestniczy w piątek w posiedzeniu Rady ds. relacji Kanada–USA, składającej się z polityków, przedstawicieli biznesu i związkow zawodowych.
Troje przedstawicieli rządu Kanady, minister spraw zagranicznych Melanie Joly, minister bezpieczeństwa publicznego David McGuinty oraz minister imigracji Marc Miller są w piątek w Waszyngtonie, prowadząc rozmowy z republikańskimi politykami.(PAP)
lach/ kar/ gor/