Po zakończeniu działań wojennych w Ukrainie z Polski może wyjechać do 0,5 mln pracowników z Ukrainy
Po zakończeniu działań wojennych w Ukrainie z Polski może wyjechać do pół miliona pracowników z Ukrainy - oceniają w raporcie analitycy Gremi Personal.
"Skala wyzwań systemowych w okresie po zakończeniu działań wojennych może zaskoczyć mocodawców. Czy Ukraińcy masowo ruszą z powrotem do ojczyzny odbudowywać kraj? Prognozując po tym, jak dziś zawzięcie bronią kraju, można oszacować, że może to być nawet do pół miliona osób. Jeśli naprawdę wyjadą, może to stworzyć presję na polski rynek pracy, szczególnie w branżach o niskiej wartości dodanej, takich jak logistyka czy produkcja" - napisano.
Analitycy Gremi oczekują, że wysoko wykwalifikowani przedsiębiorcy (sektor IT, inżynieria) najprawdopodobniej pozostaną w Polsce, wykorzystując dostęp do unijnego rynku.
"Moim zdaniem połowa przedsiębiorców pozostanie w Polsce, korzystając z dualnego systemu opodatkowania. Ci, którzy wrócą, dokonają transferu technologii przez joint ventures. Masowej likwidacji działalności gospodarczej na skutek zaostrzenia polityki wizowej raczej nie przewiduję" - powiedział, cytowany w raporcie Evgenij Kirichenko, CEO Gremi Personal.
Według niego, okres przejściowy musi zawierać gwarancję stabilności prawnej dla istniejących firm.
"Na pewno dobrze by było utworzyć platformę współpracy transgranicznej dla ułatwienia eksportu towarów wyprodukowanych w Polsce przez ukraińskie podmioty oraz konieczne będzie zintegrowanie baz danych CEIDG i KRS z systemem ewidencji podatkowej Ukrainy w celu zwalczania nieuczciwej konkurencji. Zakończenie wojny w Ukrainie stworzy nie tylko szanse, ale i poważne wyzwania dla polskiej gospodarki. Ukraińscy przedsiębiorcy, odpowiadający za 9 proc. nowych działalności gospodarczych, staną przed wyborem między kontynuacją działalności w Polsce a odbudową kraju pochodzenia" - napisano. (PAP Biznes)
map/ osz/