Polska wykorzysta 47 proc. środków z KPO po wypłacie w I poł. '25 - Credit Agricole (opinia)
Stopień wykorzystania środków z KPO przez Polskę, z uwzględnieniem wypłat zaplanowanych na I poł. '25, wzrośnie do 47 proc. - oszacowali analitycy Credit Agricole. Ich zdaniem, do dobry wynik, biorąc pod uwagę 2-letnie opóźnienie w absorpcji środków z KPO.
"Polsce wypłacone zostało już 35 proc. całej dostępnej puli środków (dotacje + pożyczki) w ramach RRF, podczas gdy dla całej UE ta relacja wynosi 47 proc. Po uwzględnieniu wypłat zaplanowanych na I poł. br. stopień wykorzystania środków przez Polskę wzrósłby do 47 proc." - oszacowali w tygodniku ekonomicznym analitycy Credit Agricole.
Dodali, że biorąc pod uwagę dwuletnie opóźnienie w absorbcji środków w ramach KPO obecne wykorzystanie środków przez Polskę w ramach unijnego funduszu odbudowy (RRF) można za dosyć dobry wynik.
"Obecnie trudno jednoznacznie ocenić, czy Polska zdąży wykorzystać wszystkie fundusze dostępne w ramach KPO. Uważamy, że prawdopodobieństwo terminowego wykonania wszystkich kamieni milowych będzie można precyzyjniej ocenić dopiero w II poł. 2025 r. Można wnioskować, że ministerstwo będzie dążyć do szybkiego wykonania kamieni milowych, aby możliwie szybko uzyskać dostęp do środków bezzwrotnych, unikając tym samym ich przepadnięcia" - wskazali.
Ich zdaniem, nie można również wykluczyć, że rząd zawnioskuje o przedłużenie terminu, do którego należy wykorzystać środki w ramach KPO.
"Trudno jednak ocenić prawdopodobieństwo sukcesu takiego działania. Rząd pozostaje optymistyczny w kwestii wykorzystania środków z KPO, a zdaniem minister Katarzyny Pełczyńskiej-Nałęcz, w bieżącym roku zainwestowane zostanie 90 mld zł (2,5 proc. PKB) z KPO" - napisali.
"Do 13 grudnia 2024 r. zawarto ponad 630 tys. umów o dofinansowanie z KPO na łączną kwotę ponad 41,8 mld zł (1,2 proc. PKB), z których tylko część została zrealizowana w ub. r. Tym samym uważamy, że absorbcja środków w ramach KPO będzie istotnym czynnikiem dynamizującym wzrost inwestycji i PKB w 2025 r." - ocenili.
Zdaniem analityków, środki unijne zdynamizują inwestycje publiczne w 2025 r.; przy czym zwrócili uwagę, że w przypadku bezzwrotnych dotacji wypłata środków możliwa jest jedynie do końca sierpnia 2026 r., a w przypadku pożyczek termin ten może zostać wydłużony pod warunkiem, że odpowiednie umowy o dofinansowanie zostały podpisane przed tym terminem.
"Oznacza to, że terminowa absorbcja środków w ramach KPO będzie kluczowa z punktu widzenia kształtowania się ścieżki inwestycji w latach 2025-2026" - dodali.
Jak wskazali, Polska otrzymała dotąd cztery transze z KPO o łącznej wartości 20,7 mld euro.
"W najbliższych miesiącach przewidujemy wypłatę środków w ramach wniosków IV i V złożonych 27 grudnia ub. r., w wysokości 7,1 mld euro. W rezultacie wówczas zostałaby wypłacona połowa dostępnych środków w ramach KPO (28,1 mld z 59,8 mld euro). Zgodnie z deklaracjami rządu, wnioski VI i VII złożone zostaną dopiero w IV kw. 2025 r., podczas gdy planowany termin złożenia dwóch ostatnich wniosków (VIII i IX) pozostaje nieznany" - zaznaczyli.
Zakładają oni, że ożywienie inwestycji publicznych w 2025 r. będzie wspierane przez kumulację projektów realizowanych w ramach KPO, co połączeniu z efektami niskiej bazy z 2024 r. spowoduje, że inwestycje publiczne wzrosną w ujęciu realnym w dwucyfrowym tempie.
"Realizacja inwestycji infrastrukturalnych będzie silnym wsparciem dla aktywności w budownictwie. Tym samym podtrzymujemy naszą prognozę przyspieszenia wzrostu gospodarczego do 3,5 proc. rdr w 2025 r. z 2,6 proc. w 2024 r." - podsumowali. (PAP Biznes)
jz/ asa/
