Wzrost polskiego PKB będzie stopniowo przyspieszał w 2025 r. - EY (opinia)

Pomimo niedawnego pogorszenia nastrojów gospodarczych oczekuje się, że wzrost PKB będzie stopniowo przyspieszał w 2025 r., a cykliczne ożywienie osiągnie szczyt w 2026 r. - ocenilli w raporcie analitycy EY.
"Z raportu EY European Economic Outlook wynika, że w 2025 roku wzrost polskiego PKB przyspieszy do 3,5 proc. wobec szacowanego 2,9 proc. w 2024 r." - napisano na stronie EY Polska.
Dodano, że wzrost PKB w 2024 r. był gorszy od oczekiwanego, niemniej na tle innych państw europejskich rodzima gospodarka rozwija się relatywnie szybko.
"Motorem tego wzrostu są, przede wszystkim, wydatki rządowe związane ze świadczeniami społecznymi, rosnącymi wynagrodzeniami w sektorze publicznym i inwestycjami zbrojeniowymi. Co więcej, konsumpcja odnotowała znaczny wzrost o 3,1 proc., ale eksport zwiększył się o zaledwie 1 proc." - podkreślono.
Autorzy raportu zwrócili uwagę, że spadły natomiast o około 5 proc. inwestycje prywatne, co ma związek z obecną fazą cyklu finansowania z unijnych funduszy, wysokimi stopami procentowymi i obniżonymi marżami.
"W 2025 r. konsumpcja będzie nadal rosła w dotychczasowym tempie ok. 3 proc., a inwestycje i eksport rozpędzą się wraz z wydatkami finansowanymi z Europejskiego Funduszu Odbudowy oraz ożywieniem popytu zewnętrznego" - wskazano.
Według raportu EY tegoroczna inflacja utrzyma się na poziomie około 5 proc. podobnie jak miało to miejsce w czwartym kwartale ubiegłego roku.
"Inflację będzie podtrzymywać znaczna podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe, dalszy wzrost inflacji cen żywności oraz kolejny wzrost regulowanych cen energii. Inflacja wróci do celu 2,5-proc. celu NBP dopiero w 2028 r." - napisano.
Obniżki stóp procentowych NBP nie zmaterializują się, zdaniem autorów raportu, do czasu wyborów prezydenckich, a prezes polskiego banku centralnego komunikuje przesunięcie cyklu obniżek na drugą połowę roku.
"W związku z tym zespół analiz ekonomicznych EY oczekuje obniżek po 75 punktów bazowych w latach 2025, 2026 i 2027, co spowoduje, że stopa referencyjna na koniec 2027 r. wyniesie 3,5 proc." - napisano.
Pomimo niedawnego pogorszenia nastrojów gospodarczych ekonomiści EY nadal spodziewają się, że wzrost PKB będzie stopniowo przyspieszał w 2025 r.
"Łagodzenie polityki pieniężnej będzie wspierać dalszy wzrost konsumpcji poprzez zachęcanie do obniżania stóp oszczędności. Niższe stopy procentowe, wydatki NextGenerationEU i silniejszy popyt konsumpcyjny powinny wesprzeć inwestycje, szczególnie w sektorze mieszkaniowym" - dodano.
Także eksport ma w końcu wzrosnąć, wspierany przez deprecjację euro i umiarkowane przyspieszenie popytu zewnętrznego.
"Cykliczne ożywienie osiągnie szczyt w 2026 r., po czym wzrost zwolni po zakończeniu programu NextGenerationEU. Po osiągnięciu tempa wzrostu gospodarczego na poziomie 0,7 proc. w 2024 r. oczekuje się, że średni roczny wzrost PKB przyspieszy do 1,3 proc. w 2025 r. i 1,8 proc. w 2026 r." - podsumowano. (PAP Biznes)
jz/ gor/