Wzrost wydatków na zbrojenia w CEE sam w sobie nie wywoła presji na ratingi krajów - Fitch (opis)

Agencja Fitch Ratings nie spodziewa się, aby zwiększone wydatki na obronność w Europie Środkowo-Wschodniej (EŚW) same w sobie wywarły natychmiastową presję na ratingi krajów - podano w raporcie agencji.
"Fitch Ratings nie spodziewa się, aby zwiększone wydatki na obronność w Europie Środkowo-Wschodniej (EŚW) same w sobie wywarły natychmiastową presję na ratingi państw (...). Wielkość i tempo wzrostu wydatków na obronność oraz ich wpływ na potrzeby finansowe regionu i trajektorie zadłużenia są umiarkowane w porównaniu z pandemią i szokiem energetycznym z 2022 r., chociaż przyczyniać się będą do wyzwań związanych z odbudową buforów fiskalnych i obniżeniem zadłużenia" - podaje Fitch.
"Wpływ dodatkowych wydatków na obronność na finanse publiczne powinien być ograniczony w krótkim terminie, ale z czasem będzie narastał. Wyższe zobowiązania w zakresie wydatków na obronę mogą zmniejszyć elastyczność rządów w zakresie dostosowywania wydatków w perspektywie średnioterminowej, komplikując wysiłki na rzecz konsolidacji fiskalnej, a także prowadząc do umiarkowanie wyższych deficytów i zadłużenia (w porównaniu ze scenariuszem braku dodatkowego wzrostu wydatków na obronę). Ewentualna aktywacja klauzul wyjścia w ramach fiskalnych UE utrzyma niepewność co do jej skuteczności jako wiarygodnej kotwicy fiskalnej" - dodano.
Fitch ocenia, że zwiększone wydatki na obronność mogą stopniowo pobudzać wzrost gospodarczy w średnim okresie, w zależności od rozwoju wojskowych zdolności przemysłowych, ale jednocześnie agencja spodziewa się, że będą one miały ograniczony wpływ na wzrost gospodarczy w perspektywie krótkoterminowej.
"Jest jednak mało prawdopodobne, aby ten pozytywny efekt zrównoważył wyzwania związane ze słabszym wzrostem w UE i konfliktami taryfowymi" - dodano.
W połowie marca agencja Fitch potwierdziła długoterminowy rating Polski w walucie obcej na poziomie "A-" z perspektywą stabilną.
Spośród trzech największych agencji ratingowych wiarygodność kredytową Polski najwyżej ocenia Moody's - na poziomie "A2". Oceny kredytowe Polski Fitch i S&P są o jeden poziom niższe niż Moody's. (PAP Biznes)
tus/ ana/