Legimi chce cyklicznie weryfikować prawidłowości działania systemu informatycznego

Spółka Legimi, specjalizująca się w dostarczaniu ebooków i audiobooków w abonamencie, chce cyklicznie weryfikować prawidłowości działania systemu informatycznego - poinformował podczas konferencji wynikowej prezes Legimi Mikołaj Małaczyński. Dodał, że sytuacja z większością dostawców treści jest usystematyzowana.


"Cieszy mnie fakt, że wnioski audytowe się pojawiły, więc możemy stawać się lepsi i chcemy stawać się lepsi, ale też cieszy mnie fakt, że po wdrożeniu tych zaleceń naszym dostawcom treści finansowo żaden włos z głowy nie spadł i zamierzamy taki audyt wprowadzić jako element cyklicznej weryfikacji prawidłowości działania naszego systemu tak, żeby jakiekolwiek zarzuty (...) mogły spotkać się z lepszą reakcją" - powiedział prezes.

W październiku 2024 roku zarząd Legimi zobowiązał się do przeprowadzenia audytu systemu informatycznego w celu weryfikacji poprawności funkcjonowania mechanizmu naliczania wynagrodzenia oraz do poinformowania o wynikach tego audytu całego środowiska wydawniczego. Audyt został przeprowadzony przez niezależny podmiot, tj. Ernst & Young.

Z przeprowadzonego audytu wynika, że spółka może mieć 5 możliwych problemów: „nakładanie się” czasu sesji czytelniczych w przypadku audiobooków, problem związany z brakiem synchronizacji danych podczas aktualizacji platformy serwerowej, problem związany z kompresowaniem danych synchronizacyjnych przy dużych sesjach czytania/słuchania oraz problem związany z rejestracją czytania e-booka przy wysokim tempie czytania przez użytkownika.

Prezes Małaczyński zapewnił również, że po sporach prawnych i biznesowych z częścią wydawców, sytuacja z większością dostawców treści jest usystematyzowana.

Spór Legimi z częścią dostawców treści rozpoczął się w październiku 2024 roku i dotyczył uruchomienia usługi "Katalogu Klubowego" dla użytkowników usług abonamentowych Legimi, co spowodowało, że część publikacji dostarczanych przez te podmioty, stanowiących około 20 proc. wszystkich publikacji dostępnych w katalogu abonamentowym, miało być dostępnych po wniesieniu dodatkowej opłaty.

"Nasza sytuacja z większością dostawców treści jest usystematyzowana. Z doniesień medialnych wiemy o zapowiedziach naszego konkurenta z grupy Empik, który zamierza wykorzystać tę okoliczność do tego, żeby spór prawny prowadzić. (...) Znamy stan ich zastrzeżeń względem Legimi i one są dla nas absurdalne, ponieważ dotyczą współpracy z bibliotekami" - powiedział prezes.

Prezes poinformował, że celem spółki na 2025 rok jest realizacja strategii zakładającej m.in. dobrą współpracę z dostawcami i klientami.

"Realizacja naszej strategii niezmiennie sprowadza się do tego, że chcemy zarówno dobrze pracować z dostawcami, jak i klientami" - powiedział prezes.

Z przedstawionej na konferencji prezentacji wynika, że spółka w II kwartale planuje wdrożenie systemu indywidualnych rekomendacji w aplikacji.

Prezes poinformował, że Legimi cały czas inwestuje w platformę.

"Inwestujemy w platformę, której utrzymanie i inwestycje nie zatrzymują się. (..) Systemy informatyczne podążają za wszystkimi zmianami, choćby wprowadzany niedługo na szeroką skalę akt o dostępności usług wymaga od nas ciągłej dynamiki pracy" - dodał.

Europejski akt o dostępności jest dokumentem, który wskazuje wymogi dostępności wybranych produktów i usług. Producenci, importerzy, dystrybutorzy, upoważnieni przedstawiciele i usługodawcy będą musieli zapewnić dostępność osobom ze szczególnymi potrzebami, w tym z niepełnosprawnościami, między innymi takich urządzeń jak e-booki. Przepisy wdrażające dyrektywę EAA wchodzą w życie od 28 czerwca 2025 roku.

Małkowski poinformował, że Legimi ma za sobą spadkowy kwartał, który był spowodowany tym, że pomiędzy IV kwartałem 2024 roku a bieżącym kwartałem zaszły istotne zmiany w ofercie.

"Część wydawców zredukowała zakres oferty dostępnej w systemie abonamentowym. To powoduje przebudowę portfela klienckiego" - powiedział.

Na pytanie o zmiany aktualnych cen na platformie, prezes odpowiedział, że jest to możliwe.

"Jesteśmy najdroższą platformą na rynku, także w momencie, kiedy oferta będzie ewoluować i inflacja będzie się zmieniać, to oczywiście będziemy też podnosić ceny, ponieważ nie jest to wyłącznie nasza kwestia" - dodał.

Prezes poinformował również o przeprowadzonej aktualizacji warunków handlowych z dostawcami treści, która jest podyktowana wprowadzoną pod koniec września ubiegłego roku zmianą przepisów prawno-autorskich.

"Ona decyduje o nowym brzmieniu tak zwanego godziwego wynagrodzenia twórcy, które ma być proporcjonalne do przychodów uzyskiwanych z dystrybucji tych treści" - powiedział.

Legimi miało w I kwartale 2025 roku ok. 28,85 mln zł przychodów ze sprzedaży (wzrost o 4 proc. rdr), EBITDA wyniosła ponad 3 mln zł (wzrost o 6 proc rdr), a zysk netto wyniósł prawie 2,17 mln zł (wzrost o 23 proc. rdr). (PAP Biznes)

mbi/ osz/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5403 -0,20%
1 EUR 4,2588 -0,11%
1 GBP 5,0595 -0,03%
100 JPY 2,6106 -0,20%
1 USD 3,7851 -0,56%