Stanowisko Polski wobec umowy z Mercosurem na dzisiaj jest sceptyczne - Szłapka
Stanowisko Polski wobec umowy handlowej UE z krajami Mercosuru jest na dzisiaj sceptyczne i to nie jest tylko stanowisko polskie, więc pewnie przed umową jest szereg trudności - powiedział na konferencji minister ds. europejskich Adam Szłapka.
"Przed nami jeszcze kilka intensywnych pewnie miesięcy prac prawnych, żeby to (wynegocjowana umowa przez KE) przelać dokładnie na papier i dopiero wróci to wtedy do dyskusji z państwami członkowskimi. Nie sądzę, żeby to się zdarzyło za polskiej prezydencji" - powiedział Szłapka.
"Stanowisko polskie na dzisiaj jest w tym zakresie sceptyczne i to nie jest tylko stanowisko polskie, więc pewnie przed tą umową szereg trudności" - dodał.
Umowie o wolnym handlu między UE a krajami Mercosuru (Argentyna, Brazylia, Boliwia, Paragwaj, Urugwaj, Wenezuela - zawieszona) sprzeciwia się m.in. polski resort rolnictwa.
W niedawnej informacji prasowej resort wymienił trzy powody, dla których sprzeciwia się umowie o wolnym handlu między UE a krajami Mercosuru.
Te powody to m.in. zbyt duża redukcja unijnych ceł na produkty z tego obszaru, co powodować może ryzyko wypierania polskich produktów rolno-spożywczych z rynków UE.
Kolejny powód sprzeciwu wobec umowy to nierozwiązany, w opinii MRiRW, problem importu produkcji rolnej wytwarzanej w odmiennych warunkach i standardach produkcji oraz niedostosowane do specyfiki rolnictwa zapisy o możliwości czasowego przywrócenia ceł w razie nadmiernego importu powodującego zakłócenia na rynku lub szkodę dla unijnych producentów.
Minister rolnictwa Czesław Siekierski mówił w poniedziałek w Brukseli, że w zbyt dużym zakresie udostępniono rynek rolny UE dla towarów z krajów Mercosuru, co by wymagało istotnych rekompensat dla rolników, aby mogli sprostać tej konkurencji.
W piątek premier Donald Tusk powiedział dziennikarzom w Sejmie, że ochrona rynku rolnego będzie priorytetem rządu w rozmowach w sprawie umowy o wolnym handlu na linii UE - Mercosur.
Jednocześnie w piątek zostały zakończone rozmowy nad tekstem tego porozumienia. Komisja Europejska jest zdania, że wynegocjowana z blokiem Mercosur umowa o wolnym handlu odpowiada na obawy europejskich rolników. Jak podały źródła w UE, porozumienie przewiduje ograniczenia importu wołowiny, drobiu i cukru oraz umożliwi wstrzymanie importu danych produktów rolnych w przypadku zakłóceń na rynku.
Jak podała KE, tekst porozumienia, nad którym rozmowy zakończyły się w piątek, różni się od tego wynegocjowanego w 2019 r., i na który nie było zgody w UE. (PAP Biznes)
jz/ gor/