Ceny miedzi w Londynie nieznacznie się zmieniają
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie niewiele się zmieniają w środę rano - informują maklerzy.
Miedź w dostawach 3-miesięcznych na LME jest wyceniana blisko 9.692 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji.
Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 4,4900 USD za funt, wyżej o 0,03 proc.
Na giełdzie metali SHF w Szanghaju miedź jest wyceniana po 78.520,00 juanów za tonę, w dół o 0,46 proc.
Inwestorzy oceniają informacje z Chin o malejących zapasach miedzi, gdy administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zamierza zaostrzyć kontrolę importu metali.
USA chcą zaostrzyć kontrolę importu m.in. miedzi, stali, litu i innych materiałów z Chin, aby w ten sposób wyegzekwować amerykański zakaz dotyczący towarów rzekomo wytwarzanych przy pomocy pracy przymusowej w regionie Sinciang.
"Ameryka ma moralny, ekonomiczny i związany z bezpieczeństwem narodowym obowiązek wyeliminowania zagrożeń szkodzących dobrobytowi naszego kraju, w tym nieuczciwych praktyk handlowych, które szkodzą narodowi amerykańskiemu i hamują wzrost gospodarczy USA" - napisała w oświadczeniu sekretarz ds. bezpieczeństwa krajowego Kristi Lynn Arnold Noem.
Zgodnie z ustawą z 2021 r. rząd USA zakłada, że wszystko, co zostało wyprodukowane, nawet częściowo, w chińskim centrum produkcyjnym Sinciang, jest wytwarzane przy użyciu pracy przymusowej i nie może być importowane do Stanów Zjednoczonych.
To działanie ma pomóc w walce z rzekomymi represjami w Chinach wobec Ujgurów i innych mniejszości w prowincji Sinciang.
Władze w Pekinie wielokrotnie zaprzeczały oskarżeniom, jakoby mniejszości narodowe były zmuszane do pracy wbrew własnej woli.
Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME straciła 41 USD i kosztowała 9.692,00 USD za tonę. (PAP Biznes)
aj/ ana/