DZIEŃ NA RYNKACH: Futures w Europie rosną; w Azji indeksy głównie na minusach
Kontrakty w Europie są na plusach, a w Azji przeważają spadki indeksów. Inwestorzy oczekują na nowe środki stymulacyjne ze strony Chin, a także analizują decyzję Fedu o obniżce stóp proc. o 25 pb.
Kontrakty na Stoxx 50 Europe spadają o 0,16 proc., na FTSE 100 idą w górę o 0,04 proc., na CAC 40 zniżkują o 0,12 proc., a na DAX tracą 0,23 proc.
W Japonii Nikkei 225 wzrósł o 0,3 proc. W Hongkongu indeks Hang Seng zniżkuje o 0,69 proc. W Chinach indeks SSEC stracił 0,38 proc. W Korei Południowej wskaźnik KOSPI spadł o 0,14 proc. W Indiach indeks Sensex zniżkuje o 0,17 proc.
Spotkanie Stałego Komitetu chińskiego parlamentu zakończy się w piątek, a potem ma odbyć się briefing. Źródła wcześniej poinformowały Reutersa, że chińskie wydatki fiskalne mogą zostać zwiększone w przypadku drugiej prezydentury Trumpa.
Jednak ekonomista DBS ds. Chin Tao Wang nie spodziewa się ogłoszenia pełnego pakietu stymulacyjnego na briefingu, ponieważ chińscy przywódcy potrzebują czasu, aby ocenić czas wprowadzenia i wpływ potencjalnych posunięć USA na kraj.
Akcje Nissan Motor spadły o 10 proc., osiągając najniższy poziom od października 2020 r., po tym jak producent samochodów poinformował, że zwolni 9.000 pracowników i zmniejszy jedną piątą swoich mocy produkcyjnych po dużym spadku dochodu netto w pierwszej połowie roku.
Akcje Sony wzrosły o 1 proc. Zysk operacyjny spółki w II kw. roku finansowego przebił oczekiwania analityków.
Strateg ds. akcji chińskich DBS James Wang uważa, że perspektywy dla chińskich akcji są negatywne w krótkim okresie, a rynek nie w pełni wycenia implikację 60- proc. taryfy.
Inwestorzy oceniają decyzję Fedu. Po posiedzeniu 6-7 listopada Fed obniżył stopy proc. w USA o 25 pb. do przedziału 4,50-4,75 proc. Fed podał w komunikacie, że ryzyka dla celów zakresie inflacji i maksymalnego zatrudnienia pozostają w równowadze.
Analitycy ankietowani przez agencję Bloomberga oczekiwali obniżki stóp proc. o 25 pb. Decyzja została podjęta jednogłośnie. Podczas poprzedniego posiedzenia Fed obniżył stopy procentowe o 50 pb. W poprzednim cyklu zacieśniania polityki monetarnej Fed podniósł stopy proc. łącznie o 525 pb.
"Nic w danych ekonomicznych nie sugeruje, że FOMC musi się spieszyć, żeby tam dotrzeć [do neutralnej stopy proc – przyp. PAP]. Widzimy nadal silną aktywność gospodarczą, widzimy stałą siłę na rynku pracy, uważnie to obserwujemy" - powiedział przewodniczący FOMC Jerome Powell podczas konferencji po posiedzeniu Rezerwy.
"Zobaczymy jak sprawy potoczą się w grudniu. Jesteśmy na drodze do bardziej neutralnego dla gospodarki stanowiska w polityce monetarnej. To się wcale nie zmieniło od września. Po prostu będziemy musieli zobaczyć, dokąd zaprowadzą nas dane. Mamy całe sześć tygodni danych do przejrzenia, aby podjąć decyzję w grudniu" - dodał.
W ocenie analityków Powellowi udało się zapanować nad nastrojami na rynkach wobec niepewności co do przyszłej kadencji Trumpa.
"Powell i spółka przypomnieli inwestorom o solidnych podstawach ekonomicznych, na których nadal stoją USA. Powell nie zdradził, czy Fed prawdopodobnie obniży stopy procentowe w grudniu, co nie powinno zaskakiwać inwestorów. Jednak Fed wydaje się bardziej komfortowo czuć z rynkiem pracy i obecnym tłem gospodarczym USA niż kilka miesięcy temu” — powiedział analityk Bret Kenwell z eToro.
Dow Jones Industrial na zamknięciu nie zmienił się i wyniósł do 43.729,34 pkt. S&P 500 na koniec dnia wzrósł o 0,74 proc. i wyniósł 5.973,10 pkt. To rekord wszech czasów tego indeksu. Nasdaq Composite zwyżkował o 1,51 proc. do poziomu 18.269,46 pkt. Również w tym przypadku indeks jest na historycznym szczycie.
Kontrakty na indeksy w USA są w przedziale od -0,01 proc. do +0,02 proc.
Dolar osłabia się o 0,03 proc. wobec koszyka walut do 104,48 pkt.
Kwotowanie USD/JPY spada o 0,18 proc. do 152,74.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na grudniowe zniżkują o 0,69 proc. do 71,84 USD za baryłkę, a styczniowe futures na Brent rosną o 0,56 proc. do 75,20 USD/b. (PAP Biznes)
kek/ osz/