DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach duże spadki indeksów
Na europejskich giełdach indeksy mocno zniżkują po tym, jak USA wprowadziły cła dla swoich partnerów handlowych. Na rynku walutowym USD jest słabszy do euro i JPY. Bitcoin kosztuje ok. 83.400 USD. Notowania złota rosną - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx Europe 600 zniżkuje o 1,76 proc. Na minusie są niemal wszystkie z sektorów z tego indeksu.
FTSE 100 traci 1,38 proc.
CAC 40 idzie niżej o 2,26 proc.
DAX spada o 2,24 proc.
Logitech spada o 11 proc., Volvo traci 9,9 proc., Nokia idzie w dół o 5,3 proc., Pandora zniżkuje o 10 proc., Adidas traci 11 proc., a Puma spada o 10 proc. w reakcji na ogłoszone cła przez prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Inwestorzy nerwowo reagują po środowym ogłoszeniu taryf dla partnerów handlowych Stanów Zjednoczonych.
"Nie ma co owijać w bawełnę - sytuacja naprawdę nie jest dobra, wcale nie jest dobra" - powiedział Nicolas Forest, CIO w Candriam.
Dodał, że jego firma rozważa zwiększenie inwestycji w akcje amerykańskie i zachowanie większej czujności wobec akcji europejskiech.
"W dalszej perspektywie może być jeszcze trochę miejsca na wzrosty na rynkach, ale w tej chwili znajdujemy się w niestabilnej sytuacji, co będzie miało negatywny wpływ na zyski firm w 2025 r." - ocenił Forest.
USA wprowadzają 34-proc. cła na Chiny, 20-proc. na UE, 24-proc. na Japonię – zapowiedział w środę prezydent USA Donald Trump.
Trump podał także, że USA zastosują 25-proc. cła wobec Korei Płd., 32-proc. wobec Tajwanu, 10-proc. wobec Wielkiej Brytanii, Brazylii i Singapuru, 46-proc. wobec Wietnamu, 31-proc. wobec Szwajcarii, 49-proc. wobec Kambodży, 30-proc. wobec RPA, 32-proc. wobec Indonezji. 26-proc. wobec Indii, 24-proc. wobec Malezji, 37-proc. wobec Bangladeszu, 36-proc. wobec Tajlandii, 17-proc. wobec Izraela i Filipiny.
10-proc. stawką celną zostaną objęte takie kraje jak Wielka Brytania, Arabia Saudyjska, Turcja, Brazylia, Singapur, Maroko, Trynidad i Tobago, Egipt, Chile, Kolumbia, Salwador, Gwatemala, Honduras, Argentyna, Nowa Zelandia, Dominikana, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Peru, Kostaryka, Ekwador, Australia, Katar, Iran, Afganistan, Jemen.
USA wprowadzą też 44-proc. cła na Sri Lankę, 14-proc. na Nigerię, 41-proc. na Syrię, 29-proc. na Pakistan, 18-proc. na Nikaraguę, 15-proc. na Norwegię, 20-proc. na Jordanię, 47-proc. na Madagaskar, 44-proc. na Mjanmę, 28-proc. na Tunezję, 27-proc. na Kazachstan, 37-proc. na Serbię, 21-proc. na Wybrzeże Kości Słoniowej, 37-proc. na Botswanę.
Jest już reakcja UE na amerykańskie taryfy celne.
"Kończymy pierwszy pakiet środków zaradczych w odpowiedzi na cła USA na stal, przygotujemy kolejne, by chronić nasze interesy" - oświadczyła w czwartek przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen. Jak podkreśliła, nie jest jednak jeszcze za późno, by rozwiązać problemy poprzez negocjacje.
Stanowczą reakcję wobec ceł USA wyrażają też Chiny.
Chińskie Ministerstwo Handlu wyraziło w czwartek "stanowczy" sprzeciw wobec ogłoszonych przez prezydenta USA nowych ceł, które w przypadku importu towarów z Chin wynoszą 34 proc.
Pekin wezwał do "natychmiastowego" wycofania decyzji, grożąc podjęciem odwetów celu ochrony swoich interesów.
Chiński resort handlu przestrzegł, że podnoszenie ceł nie rozwiąże problemów Stanów Zjednoczonych, a jedynie zaszkodzi zarówno interesom USA, jak i globalnemu rozwojowi gospodarczemu oraz stabilności łańcuchów dostaw.
Pekin wezwał Waszyngton do "rozwiązania sporów poprzez równy dialog z partnerami handlowymi".
Według resortu handlu Chin "wojna handlowa nie ma zwycięzców, a protekcjonizm nie ma przyszłości".
Również rząd Tajwanu potępił w czwartek jako "całkowicie nierozsądną" decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o nałożeniu nowych ceł importowych, które w przypadku Tajwanu wyniosą 32 proc. Cła nie obejmą jednak półprzewodników, głównego towaru eksportowego Tajpej.
Prezydent Francji Emmanuel Macron spotka się w czwartek z przedstawicielami wszystkich sektorów biznesowych, które ucierpią przez cła w wysokości 20 proc., ogłoszone w środę przez prezydenta USA Donalda Trumpa – poinformował z kolei Pałac Elizejski.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 147,20 za 1 USD, wyżej o 1,4 proc.
Euro jest po 1,0918 USD, w górę o 0,5 proc.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,06 proc., niżej o 8 pb.
Bitcoin kosztuje 83.457,51 USD za token, niżej o 2,4 proc.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 3.149,74 USD za uncję, wyżej o 0,5 proc.
Ropa WTI na NYMEX jest po 69,26 USD za baryłkę - niżej o 3,42 proc., a Brent na ICE zniżkuje o 3,24 proc. do 72,52 USD. (PAP Biznes)
aj/ ana/