DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie na giełdach indeksy nieznacznie rosną
Na europejskich giełdach główne indeksy nieznacznie rosną. Inwestorzy oceniają perspektywę zawarcia umowy handlowej USA-Chiny. Na rynku walutowym USD jest silniejszy do JPY. Bitcoin jest wyceniany po ok. 115.400 USD za token. Notowania złota idą w dół o 1 proc. - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx 600 Europe zwyżkuje o 0,07 proc.
FTSE 100 zyskuje 0,03 proc.
CAC 40 jest niżej o 0,15 proc.
DAX idzie w górę o 0,16 proc.
Avidity Biosciences zwyżkuje aż o 44 proc. po dealu z firmą Novartis o wartości 12 mld USD. Novartis zgodził się przejąć Avidity w ramach umowy biotechnologicznej - po 72 USD za akcję, z premią 46 proc. wobec ceny jednej akcji Avidity w piątek na zamknięciu sesji.
Sydbank drożeje o 6,2 proc. Spółka przejmie banki Arbejdernes Landsbank i Vestjysk Bank.
Porsche idzie w górę o 4,2 proc. po prezentacji wyników spółki za III kw.
Galp Energia zyskuje 3 proc. - do najwyższego poziomu od 9 miesięcy. Spółka gazowa i naftowa zaliczyła skorygowany zysk netto w III kw. powyżej konsensusu analityków.
Na rynkach w poniedziałek inwestorzy oceniają perspektywy dla relacji handlowych po ostatnich rozmowach USA-Chiny.
Rozmowy przygotowawcze delegacji USA i Chin - przeprowadzone w Malezji - stworzyły "bardzo dobre ramy" do zawarcia porozumienia handlowego podczas spotkania prezydenta Donalda Trumpa i przywódcy Chin Xi Jinpinga – oświadczył sekretarz skarbu USA Scott Bessent.
Bessent określił dwudniowe negocjacje w Kuala Lumpur jako "konstruktywne i daleko idące".
"Myślę, że mamy bardzo udane ramy, które przywódcy będą mogli omówić w czwartek" – oświadczył sekretarz skarbu USA, nawiązując do planowanego na 30 października spotkania Trumpa z Xi w Korei Południowej na marginesie szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC).
"Dyskutowaliśmy o handlu, metalach ziem rzadkich, fentanylu, TikToku i ogólnych relacjach między oboma krajami" – podsumował przedstawiciel Waszyngtonu.
Ostatnie tygodnie przyniosły nowe, znaczące napięcia w relacjach dwóch największych gospodarek świata, w tym chińskie ograniczenia eksportu metali ziem rzadkich. Trump zagroził wówczas wprowadzeniem 100-procentowych ceł na chińskie towary od 1 listopada.
Zawarty podczas poprzednich rund negocjacji tymczasowy "rozejm", w myśl którego stawka celna na towary z Chin spadła do 30 proc., a chińskie cła na towary z USA – do 10 proc., obowiązuje do połowy listopada.
Bessent zasugerował, że prawdopodobne jest jego przedłużenie.
"Wychodząc z tego spotkania, powiedziałbym, że tak, ale ostatecznie jest to decyzja prezydenta Trumpa" – zaznaczył.
Strona chińska dotychczas nie potwierdziła formalnie, czy dojdzie do spotkania Xi-Trump.
Prezydent USA Donald Trump zasugerował w poniedziałek, że może odpuścić Chinom dochodzenie w sprawie naruszenia przez ten kraj warunków jego pierwszej umowy handlowej, w związku ze zbliżaniem się rozmowy z Xi Jinpingiem.
"Jeśli wszystko pójdzie dobrze, jestem pewnien, że uda im się (Chinom) nas od tego odwieść" - powiedział amerykański prezydent na pokładzie Air Force One. "Mam przeczucie, że nas od tego odwiodą" - podkreślił.
"Myślę, że transakcja będzie udana dla obu krajów" - powiedział Donald Trump o planowanym na czwartek spotkaniu z Xi.
Analitycy spodziewają się zawarcia umowy handlowej pomiędzy USA a Chinami, ale nie wiedzą, czy będzie ona wywierać dłuższy korzystny wpływ na rynki.
"Oczekujemy, że przywódcy USA i Chin zatwierdzą umowę handlową, ale nie jest jasne, czy przyniesie to trwałą ulgę rynkom" - piszą w rynkowej nocie analitycy Bloomberg Economics.
"Rzeczywistość w stosunkach amerykańsko-chińskich wydaje się być pełna częstych zerwań i krótkotrwałych rozwiązań" - dodają.
Z perspektywy władz w Pekinie mniejsza niepewność zewnętrzna pozwoli chińskim decydentom na skupienie się na wspieraniu krajowej gospodarki i zwiększaniu jej wystarczalności technologicznej - wskazują analitycy Bloomberg Economics.
"Pomimo ostatnich gołębich wypowiedzi ze strony USA i Chin, globalni inwestorzy uczą się akceptować nową normalność +napięcia, eskalacji i rozejmu+" - pisze z kolei w rynkowej nocie Ting Lu, główny ekonomista ds. Chin w Nomura Holdings Inc.
"To dobrze dla tych dwóch największych gospodarek na świecie, że udało się złagodzić napięcia" - dodaje.
"Jednak rywalizacja tych supermocarstw prawdopodobnie zaostrzy się w przyszłości" - ostrzega.
W najbliższych dniach w centrum uwagi rynków będą też decyzje monetarne głównych banków centralnych: Fed, EBC i BoJ.
Rynek oczekuje, że w środę amerykańska Rezerwa Federalna ponownie obniży stopy procentowe o 25 punktów bazowych - do poziomu 3,75–4,00 proc. Trwające zamknięcie administracji rządowej w USA powoduje jednak, że wśród inwestorów panuje niepewność co do sytuacji w amerykańskiej gospodarce.
Uwaga rynku skupi się też na decyzji Europejskiego Banku Centralnego, a ten utrzyma główną stopę procentową bez zmian na poziomie 2 proc. na najbliższym posiedzeniu - wynika z ocen rynkowych.
Inwestorzy poznają również dane inflacyjne i wstępny odczyt PKB za III kw. ze strefy euro, a także szereg indeksów koniunktury.
Na rynku walutowym japoński jen kosztuje 153,15 za 1 USD, niżej o 0,2 proc.
Euro jest po 1,1625 USD, stabilnie.
Rentowność 10-letnich obligacji USA wynosi 4,04 proc., w górę o 3 pb.
Bitcoin kosztuje 115.349 USD za token, wyżej o 1,8 proc.
Złoto w dostawach spot jest wyceniane po 4.070 USD za uncję, niżej o 1,0 proc.
Ropa WTI na NYMEX jest po 61,35 USD za baryłkę - niżej o 0,24 proc., a Brent na ICE zniżkuje o 0,29 proc. do 65,75 USD. (PAP Biznes)
aj/ osz/