DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie zwyżki indeksów akcji, w USA na razie spadki
Europejski rynek akcji zakończył poniedziałkową sesję z przewagą wzrostów, a w USA obawy o zawirowania handlowe w połowie sesji nadal psuły sentyment do tej klasy aktywów. Wzrosły rentowności na rynkach bazowych, po południu ropa powróciła do wzrostów.
Na zamknięciu poniedziałkowej sesji indeks StoxxEurope600 wzrósł o 0,4 proc., FTSE100 stracił 0,2 proc., CAC 40 zyskał 0,35 proc., a DAX zwyżkował o 1,2 proc.
W USA na półmetku sesji spadki głównych indeksów po ok. 0,7-0,5 proc.
W Europie najmocniej zyskały na początku tygodnia spółki IT, finansowe oraz przemysłowe. Najmocniej traciły z kolei energetyka i utilities.
Ze spółek, ok. 3 proc. straciły akcje Shella po tym jak spółka poinformowała o niższych od oczekiwań wynikach za II kw. w segmencie tradingu gazem oraz produktami chemicznymi.
Tracili też producenci urządzeń medycznych, w tym Carl Zeiss Meditec czy Merck Kgaa. Zgodnie z niedzielnym oświadczeniem chińskiego Ministerstwa Finansów władze w Pekinie wykluczyły firmy z siedzibą w UE z listy chińskich zamówień publicznych na niektóre urządzenia medyczne z Europy.
Mimo napiętej sytuacji globalnej, zarówno od strony handlu, jak i relacji międzynarodowych uczestnicy rynku w strefie euro pozostają optymistyczni. Wskaźnik zaufania Sentix, obrazujący nastroje inwestorów, w lipcu wzrósł do 4,5 pkt. wobec 0,2 pkt. miesiąc wcześniej i oczekiwań 1,0 pkt. To najwyższy poziom wskaźnika od zbrojnej agresji Rosji na Ukrainę.
W centrum uwagi nieustannie pozostaje amerykańska polityka handlowa. 9 lipca mija 90-dniowy okres wyznaczony przez Waszyngton na osiągnięcie porozumień w sprawie handlu z partnerami. W poniedziałek administracja Trumpa ma zacząć wysłać listy do partnerów handlowych ze stawkami celnymi, które mają ich obejmować, jeśli nie zawrą umowy handlowej z USA. Zgodnie z najnowszymi zapowiedziami przedstawicieli administracji Trumpa wyższe stawki celne (wyjściowe ogłoszone w tzw. Dzień Wyzwolenia 2 kwietnia) nie zaczną obowiązywać jednak przed 1 sierpnia.
Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent zapowiedział w poniedziałek, że w ciągu najbliższych 48 godzin Biały Dom ogłosi kilka umów handlowych.
"Prezydentowi Trumpowi zależy na jakości umów, a nie na ich ilości" - powiedział w telewizji CNBC. Nie ujawnił, o jakie kraje chodzi, ani co będą przewidywać umowy.
Na dobrej drodze do "dealu" z USA jest Unia Europejska - przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odbyła w niedzielę "dobrą" (przekaz KE) rozmowę z Trumpem. Wg ustaleń Bloomberga UE zamierza zgodzić się na objęcie 10-proc. stawką szerokiej gamy europejskiego eksportu do USA w zamian za obniżenie amerykańskich taryf na farmaceutyki, alkohol, półprzewodniki, czy samoloty produkowane na Starym Kontynencie. Unii zależy także na niższych niż 25-proc. cłach na samochody i ich części oraz 50-proc. na stal i aluminium.
Polityka handlowa prezydenta USA Donalda Trumpa utrzymuje podwyższoną niepewność na rynkach. W niedzielę wieczorem Trump zobowiązał do nałożenia dodatkowego 10-proc. cła na każdy kraj sprzyjający członkom bloku BRICS.
"Każdy kraj, który opowie się po stronie antyamerykańskiej polityki BRICS, zostanie obciążony DODATKOWYM cłem w wysokości 10 proc. Nie będzie od tej zasady żadnych wyjątków" - napisał na platformie Truth Social.
Wpis Trumpa osłabił waluty rynków wschodzących, w tym BRICS. Południowoafrykański rand i brazylijski real tracą do USD po blisko 1 proc. Najgorzej radzi sobie w gronie EM argentyńskie peso, które osłabia się o 2,1 proc. Chilijskie i kolumbijskie peso zniżkują po ok. 1 proc.
Nad ranem uwagę przyciągnęło tąpnięcie notowań japońskich obligacji na dłuższym końcu krzywej. 20-letnie papiery straciły 5,5 pb. do 2,425 proc., a 30-letnie aż 10,5 pb. do 2,97 proc. Rynki coraz bardziej wyceniają ryzyka fiskalne dla Japonii przed wyborami do parlamentu w dalszej części miesiąca. Zarówno rządząca koalicja, pod przewodnictwem LDP, jak i opozycja proponują rozwiązania niekorzystne dla równowagi budżetowej.
Na rynku walutowym japoński jen traci względem USD o 1 proc. do 145,9.
EUR/USD spada o 0,4 proc. do 1,173.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 4 pb. do 4,39 proc., a 10-letnich bundów wzrosłą o 4 pb. do 2,64 proc.
Złoto w dostawach na sierpień wyceniane jest na 3.330 USD za uncję, w dół o 0,4 proc.
Ropa WTI na NYMEX w dostawach na sierpień zwyżkuje 1 proc. do 67,6 USD/b, a wrześniowe futures na Brent zyskują 1,4 proc. do 69,2 USD/b. (PAP Biznes)
tus/ ana/