Profil:
mPay SAmPay chce mieć ok. 200 tys. kart debetowych, jesienią znacznie rozszerzy ofertę kredytową (wywiad)
mPay, dostawca rozwiązań dla m-płatności w Polsce, chce pod koniec 2025 roku mieć łącznie około 200 tys. kart debetowych, a jesienią planuje znacznie rozszerzyć ofertę kredytową. Spółka liczy, że do wdrożenia jednej funkcjonalności do aplikacji mobilnej Żabki dojdzie w ciągu najbliższych miesięcy - poinformował PAP Biznes prezes mPay Andrzej Basiak.
Na koniec I kwartału 2024 r. liczba użytkowników mPay wyniosła 1,511 mln, co oznaczało wzrost o 23 proc. w ujęciu rocznym.
"Naszym celem jest monetyzacja bazy klientów i jej dalsze powiększanie. Zaczynamy oferować naszym klientom coraz więcej usług – właśnie udostępniliśmy im karty debetowe Visa mPay, wkrótce w ofercie będzie więcej pożyczek" - powiedział PAP Biznes prezes mPay Andrzej Basiak.
"Do tego dołączamy współpracę B2B z podmiotami zewnętrznymi. W modelu B2B pozyskujemy zewnętrznych partnerów, którzy są zainteresowani wdrożeniem do swoich aplikacji funkcji lub rozwiązań mPay, na przykład ostatnio komunikowana współpraca z Żabką" - dodał.
W ubiegłym tygodniu mPay informował, że podpisał umowę z Żabką na wdrożenie funkcjonalności z portfolio spółki do aplikacji Żappka.
Prezes podał, że liczy, że do wdrożenia jednej funkcjonalności do aplikacji mobilnej Żappka dojdzie jeszcze w ciągu najbliższych miesięcy.
"To krok, który stworzy zarówno Żabce, jak i mPay jeszcze większe perspektywy dalszego rozwoju. Mam nadzieje, że w przyszłości znajdziemy więcej możliwości do realizacji wspólnych działań” - powiedział prezes.
Prezes podał, że spółka planuje także współpracę z ukraińskimi instytucjami finansowy w celu oferowania szybkich przekazów do Ukrainy.
Wcześniej mPay informował o podpisaniu listu intencyjnego dotyczącego planowanej współpracy z ukraińskim bankiem Universal Bank JSC, który jest właścicielem Mono Banku, największego banku prywatnego w Ukrainie. Obecnie bank ten 7,5 mln klientów.
Drugi list dotyczył współpracy z MTB Bankiem, który dodatkowo ma zostać inwestorem mPay.
"Chcemy, by usługi te zaczęły działać jak najszybciej, chcielibyśmy, by transfery były możliwe już od III kwartału tego roku. Obecnie negocjujemy z partnerami wiele kwestii. Z jednym z banków jesteśmy już po finalnych ustaleniach, z drugim bankiem ustalamy kwestie techniczne" - powiedział PAP Biznes członek zarządu Karol Zieliński.
Prezes podał, że ostatnim czasie spółka podpisała kilka ważnych dla niej umów np. z platformą do zarządzania finansami żłobków i przedszkoli LiveKid, a także wdrożyła usługę przekazów pieniężnych z USA i Wielkiej Brytanii z US Money Espress i EasySend.
Kluczowym projektem dla mPay jest jednak oferta karty debetowej.
"Kilka dni temu udostępniliśmy kartę wszystkim naszym użytkownikom. Obecnie mamy ich kilkaset" - powiedział Zieliński.
"Planujemy oferować różnego rodzaje karty, nie tylko debetowe, ale także na przykład przedpłacone. Pod koniec 2025 roku chcielibyśmy mieć łącznie około 200 tys. kart" - dodał Basiak.
Ocenił, że karta mPay może być atrakcyjnym produktem między innymi dla młodych ludzi i będzie ona dobrym nośnikiem uzyskiwanych w mPay pożyczek.
"W najbliższych miesiącach chcemy dołączyć do naszej aplikacji inne firmy pożyczkowe i kredytowe. W III kwartale chcemy mieć ekosystem różnych usług finansowych – zarówno pożyczek, kredytów, kart i transferów pieniężnych" - powiedział Basiak.
Prezes podał, że obecnie mPay ma podpisaną jedną umowę z jednym pożyczkodawcą na produkty do kwoty 3 tys. zł, ale wkrótce w aplikacji dostępna ma być oferta kolejnego pożyczkodawcy z wyższymi kwotami.
"Docelowo chcemy mieć w aplikacji wielu pożyczkodawców, tak, aby oferta pożyczkowa dla naszych klientów była szeroka. Obecnie oferowane są pożyczki na małe kwoty i krótki termin, chcielibyśmy jednak, by jesienią nasza oferta obejmowała także kredyty na kilkadziesiąt tysięcy złotych z terminem spłaty dwa lata" - powiedział Basiak.
Spółka planuje do końca 2025 roku zwiększyć liczbę użytkowników do 2,5 mln.
Prezes podał, że plan ten będzie możliwy do zrealizowania pod warunkiem pozyskania przez spółkę inwestora. Wcześniej mPay informował, że podpisał list intencyjny z ukraińskim MTB Bank w sprawie objęcia nowej emisji akcji mPay.
"Mimo podpisania LOI prowadzimy szersze działania w tym zakresie, tak by zabezpieczyć wystarczający dopływ nowych środków do spółki i lepszą pozycję negocjacyjną" - powiedział Basiak.
"Środki mają zostać przeznaczone na marketing związany z pozyskiwaniem nowych klientów. Koszt pozyskania klienta jest u nas kilkakrotnie niższy niż w bankach" - dodał.
Prezes podał, że jednym z pomysłów na rozwój spółki może być rozwijanie własnego systemu płatności pozakartowych.
"mPay posiada zgodę NBP na prowadzenie niekartowego schematu, takiego jak Blik. Nic nie stoi na przeszkodzie, byśmy rozwijali własne płatności. Jeśli uzyskamy takich inwestorów, którzy zdecydują się na wsparcie spółki na takie działania to byłby to nowy, ciekawy segment naszej działalności" - powiedział Basiak.
mPay informował, że w I kwartale tzw. obroty transakcyjne TTV (Total Transaction Value) wyniosły 17,5 mln zł co oznacza wzrost o 19,9 proc. w stosunku do I kw. 2023 r.
Przychód księgowy wyniósł 8,6 mln zł w I kw. 2024 r., wobec 8,96 mln zł w analogicznym okresie zeszłego roku. Zysk EBIT wyniósł 0,21 mln, a EBITDA była na poziomie 0,39 mln zł.
"Szacujemy, ze nowe inicjatywy biznesowe związane z wdrożeniem karty debetowej i znacznym rozszerzeniem oferty kredytowej będą widoczne w wynikach III kwartału" - powiedział Basiak.
"Planujemy zwiększyć liczbę klientów, a także średni przychód na użytkownika. Jest więc jest znaczny potencjał do dalszego wzrostu wyników spółki. Planujemy powalczyć o klienta młodego na przykład o studentów" - dodał.
W 2023 roku spółka wygenerowała przychody na poziomie 36,34 mln zł.
Podał, że w tym roku spodziewa się znacznego wzrostu przychodów spółki, ale poprawa marżowości widoczna będzie w przyszłym roku.
Prezes ocenił, że po 2025 roku spółka mogłaby pomyśleć o dużym parkiecie, wówczas tez mogłaby się zainteresować konsolidacją sektora.
Spółka mPay działa na rynku od 2003 r., tworząc i rozwijając produkty umożliwiające realizację transakcji finansowych za pomocą urządzeń mobilnych.
Od 2013 r. inwestorem strategicznym spółki jest Grupa Lew SA.
Sebastian Karbarczyk (PAP Biznes)
seb/ asa/