Profil:
OT Logistics SAOT Logistics miało w I półroczu 33,2 mln zł EBITDA, liczy na ożywienie w ładunkach
Grupa OT Logistics w pierwszym półroczu 2024 roku miała 33,2 mln zł EBITDA i 0,3 mln zł zysku netto - poinformowała spółka w komunikacie. Zarząd OT Logistics spodziewa się ożywienia w segmencie przewozu ładunków, chociaż sytuacja w branży portowej w dalszym ciągu jest niełatwa.
Skonsolidowane przychody Grupy OTL w pierwszym półroczu 2024 r. wyniosły ponad 161 mln zł. Grupa zanotowała 0,3 mln zł zysku netto, a w związku ze spadkami wyników na działalnościach portowej oraz spedycyjnej, a EBITDA wyniosła 33,2 mln zł.
"Pierwsze półrocze 2024 r. dla Grupy OTL, jak i całej branży portowo-logistycznej było bardzo wymagającym czasem, głównie ze względu na warunki rynkowe, na które złożyło się kilka negatywnych trendów. To utrzymująca się stagnacja w imporcie węgla energetycznego, spowolnienie w branży metalurgicznej i hutniczej oraz słabsze przeładunki agro będące wynikiem rozregulowania tego segmentu i ograniczoną podażą zbóż na eksport w związku z niskimi cenami na rynkach międzynarodowych" - powiedział Kamil Jedynak, prezes OT Logistics.
Dodał, że sytuacja rynkowa, zwłaszcza w branży portowej, w dalszym ciągu jest niełatwa, jednak powoli można zauważyć oznaki poprawy trendów.
"Pomimo tak niekorzystnych warunków rynkowych udało się nam zrealizować dodatni wynik netto i całkiem niezły, jak na te okoliczności, wynik EBITDA. W najbliższym czasie oczekiwane jest ożywienie gospodarcze oraz ładunkowe, zarówno w segmencie energetyczno-hutniczym, jak i agro. Cały czas realizujemy założony w strategii intensywny program inwestycyjny, którego celem jest doprowadzenie do jak największej uniwersalności naszych portów, jak i transformacji cyfrowej całej Grupy. W toku są także projekty mające wygenerować nowe strumienie ładunkowe stabilizujące przychody w przyszłości" - powiedział Kamil Jedynak.
W OT Port Świnoujście spadły przeładunki towarów masowych o 58 proc. rdr z powodu niższych przeładunków węgla, rudy żelaza i koksu. W branży węglowej przeważają dostawy węgla koksowego na potrzeby produkcji koksu.
W pierwszym półroczu 2024 r. wzrosły przeładunki towarów drobnicowych w obu portach należących do Grupy OTL, głównie za sprawą ro-ro i nawozów (papier i stal na spadkach). W OT Port Gdynia przeładunki towarów agro spadły o 7 proc. rdr. Wzrosty sprzedaży zanotował segment kolejowy (7,2 proc. rdr),
Zarząd ocenia, że w najbliższym czasie oczekiwane jest ożywienie gospodarcze oraz ładunkowe. Spółka spodziewa się dobrego sezonu w zakresie towarów agro. W przypadku zapotrzebowania na surowce, takie jak węgiel czy ruda, wpływ ma m.in. polityka unijna. Grupa OTL będzie dopasowywać zdolności produkcyjne świadczonych usług do obecnych trendów.
"W opublikowanej w maju strategii Grupy OTL podaliśmy, że w 2027 r. zakładamy przychody na poziomie 916 mln zł przy 28 proc. rentowności EBITDA oraz nakładach inwestycyjnych w tych latach na poziomie 256 mln zł. Strategia powstawała przy założeniu zmiennych czynników rynkowych, które w tym roku odczuwamy. Te plany podtrzymujemy i uważamy za możliwe do realizacji. Pomimo trudniejszej sytuacji rynkowej, w maju wypłaciliśmy naszym akcjonariuszom drugą transzę dywidendy w kwocie 37,4 mln zł, co przy uwzględnieniu wcześniejszej zaliczki w takiej samej kwocie oznacza, że łączna wysokość dywidendy za 2023 r. przypadającej na jedną akcję wyniosła 5,72 zł" - powiedział Daniel Górecki, członek zarządu OT Logistics. (PAP Biznes)
pr/ ana/