Ceny ropy w USA mocno spadają po zwyżce kursu USD związanej w wyborami prezydenckimi
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku mocno spadają w reakcji na wzrost kursu dolara, w którym wyceniane są towary. Amerykańska waluta zyskuje po wstępnych danych o wyniku wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych - informują maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na XII kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 70,54 USD, niżej o 2,01 proc.
Brent na ICE na XII jest wyceniana po 73,98 USD za baryłkę, po zniżce o 2,05 proc.
USD umacnia się w reakcji na doniesienia, że Donald Trump wygrał wybory prezydenckie w Karolinie Północnej, zdobywając 16 głosów elektorskich. Jest to pierwszy z kluczowych "wahających się" stanów, gdzie wyłoniony został zwycięzca.
Po przeliczeniu 88 proc. głosów, Trump prowadzi z Harris w Karolinie Północnej przewagą 2,9 punktów procentowych i według AP, Harris nie ma już szans go doścignąć.
Oznacza to, że Trump znacznie przybliżył się do zwycięstwa i ma już zapewnione 230 głosów elektorskich wobec 192 głosów dla Harris.
Tymczasem zapasy ropy w USA wzrosły w ub. tygodniu o ponad 3 mln baryłek.
Jak podał w swoim branżowym raporcie Amerykański Instytut Paliw (API) zapasy ropy w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 3,1 mln baryłek.
Zapasy w hubie Cushing wzrosły zaś o 1,7 mln baryłek - wynika z danych API.
Spadły za to zapasy benzyny i paliw destylowanych - po 900 tys. baryłek - wskazuje w raporcie API.(PAP Biznes)
aj/ osz/