DZIEŃ NA FX/FI: Złoty traci po doniesieniach o możliwej wygranej Trumpa
W środę polska waluta osłabiła się względem euro do poziomu 4,36 po pierwszych doniesieniach o możliwej wygranej D. Trumpa w wyborach w USA. Zdaniem analityków do czasu bardziej wiarygodnych wyników zmienność na rynkach będzie duża. Nie wykluczają też wzrostu rentowności na rynkach FI.
W środę rosną futures na indeksy amerykańskie i wyraźnie tracą też waluty rynków wschodzących, w tym EUR/PLN rośnie do ponad 4,37, USD/PLN do ponad 4,08.
"W przypadku kontynuacji umocnienia dolara zmiana wyborcza w USA może negatywnie wpływać na waluty regionu jeszcze przez jakiś czas" - napisali analitycy Santandera w porannym raporcie.
Także analitycy PKO BP wskazali, że przynajmniej przez najbliższe kilkanaście godzin wyniki wyborów w USA będą głównym czynnikiem wpływającym na rynki, w tym na krajowy rynek FX.
"Utrzymanie się obecnych tendencji dotyczących ich wyników wspierać będzie silniejszego globalnie dolara, choć warto zwrócić uwagę, iż pod zwycięstwo D. Trumpa inwestorzy pozycjonowali się od kilku tygodni, a przynajmniej krótkoterminowy trend USD jest już mocno zaawansowany. Można mieć jednak wątpliwości czy rynki przynajmniej w krótkim terminie wyceniły pełne zwycięstwo Partii Republikańskiej (prezydent oraz Kongres)" - napisali w swoim raporcie.
Ich zdaniem do czasu bardziej wiarygodnych wyników wyborów w USA zmienność na rynkach będzie duża.
RYNEK DŁUGU
Zdaniem analityków PKO BP azjatyckie rynki FI oraz amerykańskie UST reagują wyraźnym wzrostem rentowności na napływające, cząstkowe wyniki wyborów w USA i analogicznych tendencji należy się spodziewać po otwarciu rynków europejskich.
"Wydarzeniem makro w kraju będzie kończące się listopadowe posiedzenie RPP, nie oczekujemy zmian w polityce pieniężnej, choć warto będzie śledzić komunikat po posiedzeniu i ewentualne nawiązania do sytuacji globalnej. W kontekście wyborów w USA istotne mogą być także dzisiejsze wystąpienia przedstawicieli EBC (...), choć kluczowe w krótkim terminie będzie prawdopodobnie czwartkowe posiedzenie Fed" - napisali.
Podobnie jak w przypadku rynku FX, analitycy PKO BP oceniają, że z ostatecznymi wnioskami dotyczącymi rynków stopy procentowej należy poczekać do bardziej wiarygodnych wyników wyborów w USA.
Z kolei ekonomiści banku Santander BP wskazali, że po zamknięciu sesji europejskiej rentowności amerykańskich obligacji rosły w reakcji na rosnące przekonanie uczestników rynku, że w wyborach w USA wygra D. Trump wobec oczekiwań, że jego polityka gospodarcza może być proinflacyjna i przełożyć się na bardziej jastrzębią politykę Fed i wolniejsze obniżki stóp.
"To może przełożyć się dziś na analogiczną reakcję krajowej krzywej" - napisali.
środa | wtorek | wtorek | |
09:00 | 14:45 | 09:38 | |
EUR/PLN | 4,365 | 4,355 | 4,356 |
USD/PLN | 4,066 | 3,996 | 3,999 |
CHF/PLN | 4,649 | 4,633 | 4,632 |
EUR/USD | 1,074 | 1,090 | 1,089 |
PS1026 | 5,01 | 4,99 | 4,99 |
DS1029 | 5,36 | 5,39 | 5,40 |
DS1034 | 5,69 | 5,71 | 5,74 |
(PAP Biznes)
jz/ osz/