Szoki cenowe na rynku energii przełożyły się na wzrost deflatora konsumpcji o 4,1 proc. - raport NBP
Szok cenowy wywołany wzrostem nośników energii przełożył się na wzrost deflatora konsumpcji o 4,1 proc. - wynika z najnowszego raportu ekspertów NBP. Dodano, że rozlanie się szoku cenowego na gospodarkę zwiększyło reakcję cen konsumpcyjnych do 10,3 proc., a po dostosowaniu płac do 15,4 proc.
"Łączny szok (wynikający ze wzrostu - PAP) cen wszystkich trzech nośników energii (ropy, gazu i węgla - PAP), bez (uwzględnienia-PAP) jakichkolwiek dostosowań gospodarki, przełożył się na wzrost deflatora konsumpcji o 4,1 proc." - oszacowali autorzy tzw. working paper o wpływie wzrostu cen energii na polską gospodarkę.
Dodali, że rozlanie się połączonego szoku cenowego na gospodarkę zwiększyło reakcję cen konsumpcyjnych do 10,3 proc., a dalsze dostosowanie płac dodatkowo zwiększyło reakcję cenową do 15,4 proc.
W raporcie zastrzeżono, że poglądy w nim wyrażone należą do autorów opracowania, a nie koniecznie samego NBP. (PAP Biznes)
jz/ ana/