Profil:
Aplisens SAAplisens chce w '25 chce poprawić przychody i marże; cel EBITDA ze strategii niemożliwy do realizacji
Aplisens ocenia, że założony w strategii cel EBITDA nie będzie możliwy do zrealizowania - poinformowali przedstawiciele spółki podczas wideokonferencji. Grupa obserwuje lekko wyższy poziom zamówień i w 2025 r. celuje we wzrost przychodów, jak i poprawę rentowności.
"Jesteśmy w ostatnim roku naszej trzyletniej strategii. (...) Wydaje się, że z rynku krajowego, WNP i pozostałych jesteśmy blisko zakładanych celów. Najdalej nam do realizacji celu na rynkach UE – nie mamy nadwyżek z lat ubiegłych i w tym roku raczej będzie niemożliwe, by to nadgonić" - powiedziała dyrektor finansowa Agnieszka Machnikowska-Żółtek.
"Mieliśmy w strategii też cele marżowe. Daleko będzie nam do osiągnięcia zakładanego celu EBITDA. Nie będzie on możliwy do zrealizowania" - dodała.
Celem strategicznym spółki na lata 2023-2025 jest osiągnięcie 180 mln zł przychodów oraz 47 mln zł EBITDA w 2025 roku.
W I kw. 2025 r. rentowność brutto sprzedaży spadła o 2,79 pp. do 36,15 proc., marża operacyjna o 8,62 pp. do 13,61 proc., a marża EBITDA o 6,73 pp. do 20,63 proc.
Jak poinformował prezes Adam Żurawski, grupa ma ambicje, by wzrostu rentowności, ale zależy to m.in. od zwiększenia sprzedaży, a także zmniejszenia kosztów.
"Ceny komponentów są niższe niż były na początku roku, ale korzystamy jeszcze z tych kupionych przy wyższym kursie. (...) Jest też strona pracownicza - musimy dopasować poziom kadr do produkcji. Będziemy to optymalizować, by ograniczyć koszty" - powiedział.
"Celem na 2025 r. jest dla nas to, by urosnąć na przychodach, jak i zwiększyć marże" - dodał.
Prezes pytany o poziom zamówień w 2025 r. poinformował, że jest ich trochę więcej, ale można mówić o zamówieniach w krótkiej perspektywie.
"Widzimy zamówienia do przodu na dwa miesiące, może czasami trochę dłużej. Możemy mówić o perspektywie końca pierwszego półrocza, wakacji. Na dziś poziom zamówień jest trochę wyższy niż w poprzednich okresach, więc patrzymy optymistycznie, ale jest to na poziomie pojedynczych proc. Jest lepiej, ale to jeszcze nie sytuacja, na którą czekamy - dodał.
W I kw. 2025 r. nakłady inwestycyjne Aplisens wyniosły ok. 1,8 mln zł.
"W najbliższych kwartałach inwestycje będą związane z poziomem zamówień. Jeśli będzie on rósł w sposób satysfakcjonujący, nakłady możemy przyspieszyć. Jeśli nie, będą one przesunięte na kolejne lata” – powiedział prezes.
Dyrektor finansowa poinformowała, że grupa ma projekt w obszarze przepływomierzy, który przedstawiła do dofinansowania NCBiR.
"Projekt przeszedł akceptację, ale jesteśmy jeszcze przed podpisaniem umowy o dofinansowanie, które może wynieść ok. 9,5 mln zł" - powiedziała.
W maju Aplisens zarejestrował spółkę zależną w Uzbekistanie.
Prezes poinformował, że tworzenie spółek zagranicznych to rzadkość, ale tego nie wyklucza. Grupa planuje, że udział eksportu będzie rósł.
W I kw. 2025 r. eksport stanowił 58 proc. sprzedaży ogółem (62 proc. w analogicznym okresie 2024 roku).
"Z jednej strony jest UE, w której staramy się utrzymywać na tym rynku i zdobywać kolejne segmenty tortu, ale interesuje nas też ekspansja poza Europę - Bliski Wschód, Azja, gdzie intensywnie się promujemy" - powiedział prezes.
"Kolejnym elementem jest USA. Planujemy kolejne certyfikaty, ale to trochę zależy od polityki handlowej USA" - dodał.
Grupa Aplisens dostarcza rozwiązania w zakresie przemysłowej aparatury kontrolno-pomiarowej. Produkuje urządzenia do pomiaru ciśnienia, różnicy ciśnień, poziomu oraz temperatury dla różnych gałęzi przemysłu. (PAP Biznes)
doa/ asa/