Ataki dronów na rosyjskie rafinerie mogły ograniczyć przerób ropy o 5 proc. rdr - PIE

Ataki ukraińskich dronów na rosyjskie rafinerie mogły ograniczyć przerób ropy o 5 proc. rdr - oceniają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.


"Marcowe ataki dronów mogły wpłynąć na ograniczenie całkowitej mocy przerobowej rosyjskich rafinerii o 5 proc. w porównaniu do lutego 2024 r., czyli o 0,26 mln b/d: w rafinerii Surgutnieftiegaz w Kiriszy o 0,15 mln b/d, w rafinerii Łukoil Niżny Nowogród (Norsi) o 0,06 mln b/d i w rafinerii Rosnieft Riazań o 0,05 mln b/d" - napisał PIE w raporcie.

PIE pisze, że od 2022 r. odnotowano ok. 30 ataków dronów na rafinerie w Rosji, w tym co najmniej 9 w 2024 r.

PIE pisze, że tygodniowy eksport rosyjskich produktów ropopochodnych drogą wodną spadł w połowie marca, w porównaniu do końca lutego, o ok. 1 mln baryłek dziennie (b/d), czyli o ponad 40 proc.

"Oznacza to straty dla rosyjskich rafinerii o wartości co najmniej 100 mln USD tygodniowo. Produkty ropopochodne, choć mniej istotne niż ropa naftowa, pozostają kluczowe dla gospodarki i handlu – w latach 2018-2022 były odpowiedzialne średnio za 16,6 proc. rosyjskiego eksportu" - napisał PIE.

PIE pisze, że rafinerie w Rosji, w wyniku ataków ukraińskich dronów, mogą przetwarzać na koniec marca 2024 r. ok. 7 proc. ropy mniej niż średnia dla 2023 r.

"Obecne możliwości produkcyjne wynoszą 5,1 mln b/d ropy naftowej, w porównaniu do średnio 5,5 mln b/d w 2023 r" - napisano.

PIE pisze, że choć istnieje prawdopodobieństwo eskalacji ataków, obecne przestoje zostaną rozwiązane do maja 2024 r.

"Ponadto, rafinerie w Rosji nie wykorzystywały pełnych mocy przerobowych. Według szacunków, w 2024 r. miało zostać przetworzonych 275 mln ton ropy naftowej (ok. 5,4 mln b/d), czyli poniżej 90 proc. całkowitych zdolności przetwórczych rzędu 312 mln ton (ok. 6,1 mln b/d)" - napisano.

PIE pisze, że ceny paliw mogą wzrosnąć, ale większe znaczenie będzie w tym procesie odgrywał niski stan zapasów.

"Zapasy destylatów w USA wynosiły 22 mln baryłek, czyli 16 proc. poniżej 10-letniej średniej, a w Europie 20 mln baryłek, czyli 5 proc. poniżej 10-letniej średniej. W przypadku ewentualnego ożywienia globalnej gospodarki wzrośnie popyt na ropę naftową i produkty ropopochodne, co zacieśni rynek ropy i wpłynie na zwiększenie ryzyka niedoborów dostaw, a dalej wzrostu cen" - napisano. (PAP Biznes)

map/ ana/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5739 -0,42%
1 EUR 4,2556 -0,21%
1 GBP 4,8820 -0,39%
100 JPY 2,4193 -0,34%
1 USD 3,6585 -0,85%