Profil:
Arctic Paper SABM PKO BP rekomenduje sprzedaż Arctic Paper, cena docelowa akcji 8,30 zł
Analitycy DM PKO BP w raporcie z 11 września rozpoczęli wydawanie rekomendacji dla Arctic Paper od zalecenia "sprzedaj" i wyznaczenia ceny docelowej na poziomie 8,30 zł.
Na zamknięciu środowej sesji za jedną akcję Arctic Paper płacono 9,31 zł, co daje potencjał spadku o 11 proc.
W ocenie analityków BM PKO BP, Arctic Paper, zmaga się z wieloma wyzwaniami, w tym ze strukturalną nadpodażą papieru graficznego i drukarskiego, powodującą presję cenową, niekorzystnymi zmianami FX (USD/SEK średnio -9,6 proc. r/r w drugim kwartale 2025), wysokimi kosztami drewna iglastego w Szwecji oraz niskim spreadem między ceną papieru i celulozą liściastą BKHP.
"Uważamy, że druga połowa 2025 też będzie trudna dla grupy, a sytuacja w branży nie ulegnie istotnej poprawie. Może to skutkować dużym wzrostem dźwigni finansowej (3,5x DN/EBITDA na koniec 2025 r.) - napisano w raporcie.
Arctic Paper jest piątym co do wielkości producentem papieru UWF w Europie (7 proc. udziału w rynku pod względem wielkości produkcji) z ekspozycją na produkcję celulozy (55 proc. udziałów w notowanej szwedzkiej spółce Rottneros).
Grupa prowadzi działalność w dwóch głównych segmentach papierów UWF i CWF (ok. 70 proc. sprzedaży) i celulozy (ok. 30 proc. sprzedaży), stopniowo dywersyfikując ją na rzecz papieru opakowaniowego.
Analitycy DM PKO BP wskazują, że brak integracji pionowej spółki (w pełni zintegrowanego modelu celulozowo-papierniczego i celulozowodrzewnego) sprawia, że spółka jest bardziej podatna na czynniki zewnętrzne niż jej konkurenci.
Miks sprzedażowy spółki koncentruje się na segmencie papieru graficznego i drukarskiego, który jednak kurczy się strukturalnie (średnioroczny spadek w latach 2023-2028 zakładany jest na poziomie 3 proc.).
"Planowane zwiększenie mocy produkcyjnych w segmencie opakowań do 120 tys. ton do 2030 r. jest krokiem we właściwą stronę, ale ich ograniczona skala na razie nie wystarcza, by zrównoważyć trwającą erozję podstawowej działalności w segmencie papieru" - napisano w raporcie.
Analitycy BM PKO BP wskazują, że akcje spółki są obecnie notowane z EV/EBITDA 16,5x i 7x na 2025 i 2026 r., co przekłada się na premię odpowiednio 134 proc. i 4 proc. w stosunku do spółek porównywalnych.
"Premia ta jest nieuzasadniona w obliczu braku integracji z produkcją surowców, niskiej dywersyfikacji oferty produktowej, niskich stóp FCF 2025-2026 (odpowiednio -30 proc. i 0 proc.) oraz rosnącej dźwigni finansowej" - napisano.
Depesza jest skrótem raportu BM PKO BP przygotowanego w ramach Giełdowego Programu Wsparcia Pokrycia Analitycznego. Jego autorką jest Alicja Marcinkiewicz.
Pierwsze rozpowszechnienie raportu nastąpiło 11 września, o godzinie 7:30.
W załączniku pełna wersja raportu z wymaganymi zastrzeżeniami prawnymi. (PAP Biznes)
pr/