Cyfrowy Polsat zakłada mniejszą kontrybucję segmentu nieruchomości w wynikach następnych kwartałów

"Jeśli chodzi o segment nieruchomości, to jest to drugi kwartał, kiedy mamy końcówkę oddawania sprzedanych mieszkań do klientów, dlatego notujemy wzrosty przychodów i EBITDA. (...) Ten segment jest segmentem sezonowym i w tym roku nie będziemy już na pewno oddawać kolejnej inwestycji, więc w kolejnych kwartałach można spodziewać się pojedynczych kontrybucji tego segmentu. (...) Nie będzie to tak spektakularne jak w IV 2024 roku i I kw. 2025 r." - powiedziała Ostap-Tomann.

"Jeśli chodzi o odsetki, leasingi i rozliczenie transakcji IRS i CIRS i to, jakie płacimy odsetki, jest związane ze stopami proc. i miało duży wpływ na nasze przepływy gotówkowe. (...) W drugim półroczu będzie już trochę lepiej. RPP obniżyła stopy proc. i tutaj między 25 a 30 mln zł szacuję pozytywnego wpływu na nasze płatności odsetkowe" - dodała.

Ponadto przypomniała, że na przełomie II i III kw. 2025 roku Cyfrowy Polsat czeka dopłata za pasmo 700 MHz, za wygranie jednego pasma tej częstotliwości w aukcji 5G i dopłata za przedłużenie rezerwacji częstotliwości dla pasma 900 MHz.

"Szacuję, że w trakcie całego 2025 roku wypływy z tytułu opłat za częstotliwości, to będzie ok. 1 mld zł (...). Kolejne opłaty za częstotliwości, o ile się nie mylę, będą dopiero w roku 2029" - powiedziała.

Z kolei wiceprezes ds. strategii Maciej Stec wskazał, że nie zauważa, aby rozdzielczość nadawanych kanałów była ważniejsza dla klientów niż kontent.

"Dla widzów najważniejsza jest atrakcyjność kontentu i łatwy dostęp do niego. Na dzisiaj jakość sygnału jest drugoplanowa" - powiedział.

Dodał, że Cyfrowy Polsat obserwuje rynek w zakresie popularności rozdzielczości 4K i zainteresowanie klientów taką jakością nadawania.

W środę media podały, że Sąd Książęcy w Liechtensteinie rozstrzygnął spór dotyczący ważności zmian w statucie Fundacji TiVi i przeniesienia kontroli nad nią, dokonanych 2 sierpnia 2024 roku. Sąd w pełni uznał racje dzieci Zygmunta Solorza i oddalił powództwo ich ojca. Zygmunt Solorz zapowiedział złożenie apelacji od nieprawomocnego wyroku sądu w Liechtensteinie.

"Spółka nie jest stroną prowadzonych postępowań, jesteśmy spółką publiczną i (...) podlegamy obowiązkom informacyjnym. Wszelkie istotne informacje poufne dotyczące działalności spółki Cyfrowy Polsat i Grupy Polsat Plus są niezwłocznie komunikowane raportami bieżącymi. Jednocześnie podkreślam, że Cyfrowy Polsat oraz jego grupa kapitałowa działają stabilnie, zgodnie z planem i w normalnym trybie operacyjnym. Sytuacja finansowa grupy jest stabilna, konsekwentnie realizujemy naszą strategię i planowo regulujemy nasze zobowiązania wobec instytucji finansowych i obligatariuszy" - powiedział prezes Mirosław Błaszczyk. (PAP Biznes)

mcb/ osz/