DEBATA PAP BIZNES: Potencjał polskiego rynku akcji nie jest wyczerpany; wracają inwestorzy długoterminowi

18 marca 1.jpg

Długoterminowi inwestorzy zaczynają coraz chętniej i przychylniej patrzeć na Polskę, a potencjał wzrostowy polskiego ryku akcji nie został wyczerpany i najbliższe miesiące powinny przynieść kontynuację pozytywnych tendencji - uważają uczestnicy XXXIV debaty PAP Biznes „Strategie rynkowe TFI".

W XXXIV debacie "Strategie rynkowe TFI" zorganizowanej przez PAP Biznes udział wzięli przedstawiciele TFI PZU, PKO TFI, Eques Investment TFI i Skarbiec TFI.

"Wydaje się, że jest większe zainteresowanie Polską. Wyceny fundamentalne, analiza fundamentalna, proces analizy wyceny rynku i same techniczne doważenia i niedoważenia w pozycjach dużych inwestorów są ostoją za zwiększonym popytem na polskie aktywa" - powiedział wiceprezes PKO TFI Rafał Matulewicz.

"Wcześniej wszyscy byliśmy optymistami, jeśli chodzi o polski rynek akcji. Pewnie wzrosty na poziomie 30-40 proc. powtórzyć będzie trudno, ale to nie oznacza, że ten potencjał wzrostowy został wyczerpany. On nie został wyczerpany - globalne fundusze rynków wschodzących są dalej w Polsce niedoważane. Są niedoważone, a nie są przeważone - a kto powiedział, że nie powinny być w Polsce przeważone? W naszej ocenie potencjał wzrostowy absolutnie nie jest wyczerpany" - dodał prezes Eques Investment TFI Tomasz Korab.

Na utrzymanie pozytywnego nastawienia do polskich akcji wskazywał także członek zarządu Skarbiec TFI Radosław Cholewiński.

"Naszym zdaniem polska giełda po 10 latach bardzo słabych wyników weszła w inny okres - jest zmiana strukturalna i teraz najbliższe miesiące przyniosą kontynuację tych pozytywnych tendencji" - powiedział Cholewiński.

"Jeżeli chodzi o obligacje to wprawdzie to otoczenie jest trudniejsze, bo jesteśmy w trendzie bocznym, ale to jest dobre otoczenie dla produktów opartych o instrumenty krótkoterminowe, czy o obligacje zmiennokuponowe" - dodał.

ROŚNIE ZAINTERESOWANIE WŚRÓD INWESTORÓW DŁUGOTERMINOWYCH

Wiceprezes zarządu TFI PZU Piotr Dmuchowski zwrócił również uwagę na rosnące zainteresowanie inwestorów nie tylko giełdowych, ale także inwestorów, którzy traktują polski rynek długoterminowo.

"Widzimy coraz więcej długoterminowych inwestorów, którzy coraz bardziej sukcesywnie na nasz rynek wracają. My w PZU i w TFI PZU mamy też trochę więcej do czynienia z pozostałymi klasami aktywów, czyli bardziej długoterminowymi inwestycjami i tu widzimy sygnały, zainteresowanie, pierwsze transakcje, które się wydarzają, chociażby na rynku prywatnym" - powiedział Dmuchowski.

"Długoterminowi inwestorzy zaczynają coraz bardziej chętnie i przychylniej patrzeć na Polskę również z tą perspektywą stabilną (…), coraz bardziej jednak Polska jest znowu postrzegana przez pryzmat pozytywnego trendu na złotym, co sprzyja długoterminowym inwestorom (...). Wydaje się, że na ten moment inwestorzy długoterminowi zaczynają tutaj dostrzegać wartość" - dodał.

WAŻNE WYBORY W USA I WIEŚCI Z UKRAINY

Paneliści podtrzymali, że informacje płynące z frontu walk w Ukrainie nadal będą miały wpływ na sentyment do inwestycji w Polsce.

"Po wyborach mieliśmy na polskiej giełdzie silny rajd, polska giełda była jedną z najmocniejszych, więc należy jej się przystanek. Jest także pewnie pogorszenie sytuacji na froncie ukraińskim - to jeden z elementów specyficznych dla polskiego rynku, który mocno w Polskę "bije" i będzie "bił" - jeśli tam się sytuacja pogarsza, to oczywiście postrzeganie polskiego rynku wtedy robi się gorsze. Jesteśmy krajem przyfrontowym i to jest fakt" - powiedział Korab.

Według panelistów ważne w tym kontekście będą wybory w USA, bo wygrana Donalda Trumpa mogłaby oznaczać zmianę polityki międzynarodowej USA.

"Tematem, który będzie coraz bardziej dominował w tym roku, będą wybory w Stanach Zjednoczonych i tu rynek w zasadzie ustalił się w takim przekonaniu, że najbardziej prawdopodobne zwycięstwo osiągnie Donald Trump" - powiedział Dmuchowski.

"W raportach międzynarodowych banków, czy instytucji zaczęło się pojawiać opinie, że wygrana Trumpa będzie też miała negatywny wpływ na sytuację na Ukrainie... a my jesteśmy krajem przyfrontowym" - dodał.

Dmuchowski ocenił, że sytuacja na polskim rynku obligacji będzie zależała od koniunktury na tym rynku w USA.

„Wydaje się, że nasze obligacje mają relatywnie pozytywne perspektywy, pomimo tego, że spodziewamy się wzrostu inflacji, czy odsuniętych, ale mimo wszystko obniżek stóp procentowych. Najbardziej znaczącym czynnikiem potencjalnie powodującym zmienność jest to, co się będzie działo z obligacjami amerykańskimi" - powiedział Dmuchowski.

"Jeśli tam sytuacja będzie pozytywna, to jest perspektywa napływu inwestorów zagranicznych również zainteresowanych wartością w złotówce" - dodał.

Wiceprezes PKO TFI zwrócił uwagę na istnienie licznych strategii inwestycyjnych zarządzania na podstawie pewnych korelacji zachowań poszczególnych rynków.

"To jest już duży pieniądz w dzisiejszych obrotach na rynkach finansowych globalnie i te pieniądze jednak w pewien sposób grupują pewne inwestycje w zależności od pewnych czynników, które wykazują pewne zbieżności" - powiedział Matulewicz.

"Z tej perspektywy wydaje się, że polskie aktywa, mają dosyć dużo wspólnego z takim szeroko rozumianym globalnym faktorem value, czyli współczynnikiem inwestycji w spółki bardziej dochodowe, o silniejszych bilansach, często z segmentu średnich i małych spółek (…)Myślę że rynek polski będzie jednak w pewnym sensie swoje zachowanie też czerpał z tych dyspersji globalnych, które pojawiają się na rynku akcji" - powiedział Matulewicz.

W jego opinii wpływ na polski rynek mogą mieć też trendy konsolidacji w biznesie zarządzania funduszami.

"A to oznacza, że asset managerowie globalni, firmy zarządzające funduszami inwestycyjnymi, stają się coraz więksi w ramach tych procesów konsolidacji" - powiedział Matulewicz.

"Tempo powrotu niektórych inwestorów zagranicznych do Polski jest mniejsze, niż byśmy oczekiwali tego kilka miesięcy temu. To może wynikać z tego czynnika technicznego - część tych inwestorów po prostu nie ma możliwości kupić niektórych aktywów z faktu, że są za dużymi inwestorami w porównaniu do płynności, którą mamy na lokalnych rynkach finansowych" - dodał.(PAP Biznes)

seb/ pr/ gor/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5137 0,45%
1 EUR 4,2702 0,12%
1 GBP 5,1229 0,39%
100 JPY 2,6510 0,24%
1 USD 3,8330 0,61%