DZIEŃ NA GPW: Kosmetyczne zmiany głównych indeksów; giełda czeka na impuls
Główne indeksy warszawskiej giełdy niemal nie zmieniają swoich wartości. Wśród blue chipów najsłabszy jest Alior, ze spadkiem o ponad 4 proc., a najmocniej rośnie Santander BP. Zdaniem analityków, WIG20 jest w zawieszeniu między istotnymi poziomami oporu i wsparcia, a o kierunku dalszych notowań mogą zdecydować impulsy z zagranicy.
Ok. godz. 16.00 WIG20 spada o 0,06 proc. do 2.617 pkt., a WIG idzie w dół o 0,04 proc. do 94.101 pkt. mWIG40 zniżkuje o 0,01 proc. do 7.160 pkt., a sWIG80 traci 0,1 proc. i wynosi 26.808 pkt.
"WIG20 jest w bardzo ciekawym momencie. Po pierwsze, ma trudności z wyjściem powyżej 2.650 pkt., czyli poziomu lutowego maksimum, licząc w cenach z zamknięcia. Z drugiej strony jest tuż nad szczytami z kwietnia-maja 2024 r., na ok. 2.582-2.600. Można powiedzieć, że WIG20 znajduje się pomiędzy istotnymi poziomami oporów i wsparć i zastanawia się, w którą stronę pójść" - powiedział PAP Biznes Sobiesław Kozłowski, dyrektor Departamentu Analiz i Doradztwa Noble Securities.
"Po ostatnim mocnym spadku i następnie dynamicznym odbiciu indeks wszedł w fazę obierania krótkoterminowego kierunku. Póki co, wskazanie jest neutralne" - dodał.
Jego zdaniem, impuls, który mógłby przeważyć o kierunku dalszych notowań na GPW może przyjść ze Stanów Zjednoczonych.
"Istotne będzie zachowanie Stanów Zjednoczonych, co będzie się działo z rentownościami amerykańskich obligacji i jak będzie zachowywał się indeks S&P500. Dzisiaj są też kluczowe dane ze Stanów - sprzedaż detaliczna i produkcja przemysłowa, a na 19.30 zaplanowane jest wystąpienie Jerome Powell'a. Pytanie, czy powie coś w kontekście wzrostu rentowności amerykańskich 10-latek i czy nie zasygnalizuje ilościowego luzowania" - powiedział.
Jak ocenia Sobiesław Kozłowski, lepsze od oczekiwań dane z Chin mogą zawierać efekt ceł.
"Dzisiejsze dane o PKB, produkcji przemysłowej i sprzedaży detalicznej z Chin były lepsze od oczekiwań. Traktuję je jako 'przedcłowe przyspieszenie'. Moim zdaniem, zwiększone zakupy i produkcja wynikały z obaw przed cłami. Pytanie, czy kolejne odczyty mogą pójść w drugą stronę, czy nie będą dużo słabsze" - powiedział.
Analityk zwrócił uwagę na notowania Allegro.
"Mamy ABB na Allegro, przyspieszone budowanie księgi popytu, z 7-proc. dyskontem. Notowania spadają mniej, o ok. 3 proc., co może sugerować, że rynek oczekiwał podaży akcji, ale finalnie zachowuje się lepiej. Jeśli notowania zamkną się powyżej 31,5 zł, czyli wczorajszego zamknięcia, byłby to pozytywny sygnał" - powiedział Sobiesław Kozłowski.
W środę od początku notowań ok. połowa spółek grupowanych w WIG20 spada.
Najmocniej idzie w dół Alior Bank, akcje spółki są przecenione o 4,6 proc., natomiast Santander Bank Polska najmocniej rośnie, o ponad 1 proc. Wśród banków grupowanych w WIG20, rośnie jeszcze Pekao, o mniej niż 1 proc. Wykres indeksu WIG Banki niemal nie zmienia się.
Kurs Allegro spada o ok. 3 proc., do 30,54 zł. Jak podała agencja Bloomberg, akcjonariusze Allegro - Cidinan, Permira oraz Mepinan - sprzedali 40 mln akcji po 29,25 zł za papier.
Wśród spadkowych spółek znajdują się producenci odzieży, CCC traci 1,5 proc. a LPP idzie lekko w dół. Nieznacznie traci też KGHM.
Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie spadają o ok. 0,4 proc., maklerzy obawiają się, o kolejne cła USA dla partnerów handlowych.
Na warszawskiej giełdzie relatywnie dobrze radzą sobie niektóre spółki z sektora energetycznego, które we wtorek mocno traciły. Kurs PGE rośnie o niemal 1 proc., a zwyżka Tauronu wynosi 1,5 proc. Enea idzie w górę o 0,5 proc.
We wtorek kurs PGE poszedł w dół o 8,27 proc., a Tauron stracił 4,47 proc. Akcje Enei lekko zniżkowały. Spadki wywołane były wypowiedzią premiera Donalda Tuska, który ocenił, że spółki Skarbu Państwa niekoniecznie mają maksymalizować zysk, mają służyć obywatelom. Jego zdaniem, pierwszym zadaniem, np. w przypadku spółki energetycznej jest zapewnienie państwu polskiemu bezpieczeństwa energetycznego.
Przed środową sesją Tauron poinformował, że grupa miała w 2024 roku 6,47 mld zł zysku EBITDA wobec 5,47 mld zł rok wcześniej. Wynik jest zgodny z wcześniejszymi szacunkami.
W trakcie notowań odbyła się konferencja wynikowa spółki. Jak poinformował wiceprezes Tauronu Krzysztof Surma, spółka może rozważyć emisję obligacji w 2025 roku, jeśli warunki będą korzystne. Tauron liczy, że wynik EBITDA grupy w 2025 roku będzie nie gorszy niż rok wcześniej, a także będzie szukać możliwości akwizycji projektów OZE na różnym etapie zaawansowania.
PGE podało we wtorek wieczorem, że miało w 2024 roku 3,16 mld zł skonsolidowanej straty netto j.d wobec 5,01 mld zł w analogicznym okresie poprzedniego roku oraz 12,21 mld raportowanej EBITDA wobec 10,2 mld zł przed rokiem. Wyniki były zgodne z wcześniejszymi szacunkami spółki.
W środę po rozpoczęciu sesji spółka poinformowała w prezentacji wynikowej, że zakłada w 2025 roku spadek rdr powtarzalnej EBITDA w energetyce konwencjonalnej, wzrost w dystrybucji, energetyce gazowej i ciepłownictwie.
Prezes spółki Dariusz Marzec poinformował, że PGE zakłada łącznie 5,25 GW w elektrowniach gazowych do 2030 roku. PGE zakłada też, że do decyzji w sprawie wydzielenia aktywów węglowych dojdzie w drugim półroczu. Spółka nie planuje składać wniosku taryfowego z założeniem straty, chce by odzwierciedlał on trendy na rynku energii. Grupa PGE zakłada wzrost nakładów inwestycyjnych w 2025 roku do 10 proc. rdr, z wyłączeniem projektu offshore.
W środę po południu wśród blue chipów najlepiej radzi sobie Santander, a następnie Orlen i Orange. Spółki zyskują po prawie 1 proc.
Biorąc pod uwagę 40 spółek o największej kapitalizacji, pozytywnie wyróżniają się 11 bit studios, Benefit Systems i Cyfrowy Polsat, które zyskują po ok. 4 proc.
11 bit studios poinformował, że w 2024 roku miało 16,9 mln zł straty EBITDA wobec 11,7 mln zł zysku w analogicznym okresie poprzedniego roku oraz 6,9 mln zł zysku netto w porównaniu do 0,5 mln zł zysku w 2023 roku. Sprzedaż gry "Frostpunk 2" do końca 2024 roku wyniosła 592 tys. egzemplarzy.
Benefit Systems ustalił po zakończeniu procesu przyspieszonego budowania księgi popytu, że złoży wybranym inwestorom oferty objęcia obejmujące łącznie 280 tys. akcji serii H po cenie emisyjnej 2.650 zł za akcję. Papiery spółki kosztują 2.930 zł.
Wśród spółek notowanych w sWIG80, dobrze radzą sobie DataWalk i VIGO Photonics. Obie spółki rosną o niemal 3 proc.
VIGO Photonics szacuje, że miała w pierwszym kwartale 2025 roku 22 mln zł skonsolidowanych przychodów, o 39 proc. więcej rdr.
DataWalk rośnie po tym, jak we wtorek jej akcje zyskały na wartości ok. 6,2 proc. Zwyżka akcji była wywołana informacją o decyzji o podwyższeniu kapitału zakładowego spółki. We wtorek wieczorem DataWalk poinformowała, że zawarła z inwestorami umowy objęcia łącznie 750 tys. akcji serii S emitowanych przez spółkę w granicach kapitału docelowego z wyłączeniem prawa poboru dotychczasowych akcjonariuszy, pozyskując ok. 58,3 mln zł. Cena emisyjna jednej akcji wyniosła 77,76 zł, a podczas środowych notowań akcje spółki są wyceniane na 79,24 zł.
O niemal 2 proc. zwyżkuje LW Bogdanka. Grupa szacuje, że miała w pierwszym kwartale 2025 roku 283,9 mln zł skonsolidowanego zysku netto, 395 mln zł zysku EBITDA, 343,7 mln zł zysku operacyjnego oraz 868,9 mln zł przychodów ze sprzedaży.
Kurs spółki Best - która poinformowała, że w I kwartale 2025 roku zainwestowała 39,9 mln zł w portfele wierzytelności, co oznacza spadek o 25 proc. rdr - rośnie o niemal 7 proc.
Kurs Rafako znajduje się w fazie równoważenia, podobnie jak we wtorek. Ostatnim kursem, po którym kupowano akcje spółki było 1,1 zł, co oznaczało wzrost o ok. 80 proc. Na zamknięciu w poniedziałek 14 kwietnia akcje spółki kosztowały ok. 0,42 zł.
We wtorek premier Donald Tusk poinformował, że na bazie Rafako oraz szerzej na Śląsku możliwa jest szybka produkcja na dużą skalę w zakresie zbrojeniowym. Jak powiedział, zdecydowano już o zainwestowaniu pewnych pieniędzy w Rafako.
Departamentu Handlu USA podał, że sprzedaż detaliczna w USA w marcu wzrosła o 1,4 proc. miesiąc do miesiąca. Analitycy oczekiwali, że sprzedaż wzrośnie o 1,4 proc.
Rezerwa Federalna USA podała, że produkcja przemysłowa w USA w marcu spadła o 0,3 proc. mdm. Oczekiwano, że produkcja spadnie o 0,2 proc. mdm wobec +0,8 proc. miesiąc wcześniej, po rewizji z +0,2 proc. (PAP Biznes)
pam/ ana/