Oddłużenie Rafako kluczowe i pozwoliłoby pozyskać inwestora, ale ten plan obecnie niemożliwy do realizacji

Oddłużenie Rafako jest kluczowe i pozwoliłoby na pozyskanie inwestora strategicznego, ale obecnie ten plan jest niemożliwy do zrealizowania - ocenili przedstawiciele Rafako podczas konferencji.

"Ten ruch (zakończenia mediacji przez JSW Koks - PAP) pozbawił nas płynności. Przykre jest to, że tak duża i silna spółka SP, jaką jest spółka córka koncernu JSW pozbawia Rafako ostatnich środków na funkcjonowanie, które pozwoliłyby dotrwać do końca procesu restrukturyzacji (...). Ten plan opracowaliśmy jako zarząd. Negocjujemy z wierzycielami, największymi polskimi instytucjami finansowymi od dwóch miesięcy i wydawało się, że jesteśmy na dobrej drodze, by plan doprowadzić do realizacji. Miał on spowodować oddłużenie spółki i możliwość pozyskania inwestora strategicznego" - powiedział prezes Maciej Stańczuk.

Kilka tygodni temu Rafako informowało, że JSW Koks jednostronnie zakończyła mediacje przed Prokuratorią Generalną, które miały na celu podpisanie ugody związanej z realizacją budowy elektrociepłowni w Radlinie. JSW Koks informowała wtedy, iż potrąca Rafako kaucję pieniężną w wysokości ok. 20 mln zł oraz rozpoczyna procedurę skorzystania z gwarancji bankowej, w wysokości ok. 35 mln zł.

"Plan, nad którym zarząd pracował, (...) bez oddłużenia jest niemożliwy. Niemożliwe jest pozyskanie inwestora strategicznego i w efekcie powrót Rafako na rynek. Ten plan stał się niemożliwy do zrealizowania" - dodał prezes.

W ocenie zarządu, oddłużenie spółki to kluczowa sprawa, która pozwoliłaby Rafako na znalezienie inwestora.

"Program naprawczy zakładał zaspokojenie wierzycieli z wartości masy przedsiębiorstwa – za tym pomysłem stał realny mechanizm finansowania spółki przez najbliższy rok. Gdyby pozwolono nam wykorzystać aktywa, które spółka posiada (...) zapewniłoby to spółce przetrwanie co najmniej przez rok. To, czego byśmy potrzebowali w ramach wsparcia państwa, to kwestie gwarancji. Spółka byłaby w stanie zawierać nowe kontrakty przez ten rok i bylibyśmy w stanie odbudować portfel" - powiedział wiceprezes Cezary Klimont.

Rada nadzorcza Rafako w czerwcu powołała do zarządu Macieja Stańczuka i powierzyła mu pełnienie obowiązków prezesa w czerwcu.

Jak wówczas podawano, zadaniem Stańczuka miało być doprowadzenie do konwersji zadłużenia spółki oraz sfinalizowanie transakcji z potencjalnym inwestorem strategicznym, który wyraził zainteresowanie inwestycją w spółkę.

"Będąc powołanym do zarządu byłem zobligowany do podpisania listu intencyjnego z inwestorem. Przedstawiłem inwestora w agendach rządowych i ten inwestor chyba nie spotkał się z zainteresowaniem (...). Ponieważ zostałem poproszony, by na tym etapie listu nie podpisywać sprawa umarła. Natomiast rada nadzorcza Rafako była o tym informowana" - poinformował prezes.

Jak poinformował prezes Rafako Innovation Jacek Balcer, Rafako ma obecnie 470 mln zł zobowiązań z tytułu układu.

"Do tego należy dodać wypłatę gwarancji z Aliora, więc zobowiązania rosną do ok. 500 mln zł, do tego bieżący dług ok. 70 mln zł do litewskiej spółki i 100 mln zł pomocy publicznej” – powiedział Balcer.

W czwartek Rafako poinformowało o złożeniu wniosku o ogłoszenie upadłości spółki.

Spółka tłumaczyła, że decyzja ma związek m.in. z brakiem możliwości uzgodnienia z kluczowymi wierzycielami szczegółowych zasad konwersji zobowiązań na akcje w podwyższonym kapitale zakładowym lub alternatywnego scenariusza dalszej restrukturyzacji zobowiązań wobec kluczowych wierzycieli, który skutkowałby analogiczną redukcją ogólnej kwoty zadłużenia, który pozwoliłby na odzyskanie dodatniego poziomu kapitałów własnych oraz na odzyskanie zdolności finansowej umożliwiającej pozyskanie finansowania zewnętrznego przyszłych zamówień.

Ponadto, jak ocenia spółka, wyczerpały się możliwości finalizacji uzgodnień z kluczowymi wierzycielami w horyzoncie czasowym wymaganym dla prowadzenia niezakłóconej istotnie działalności operacyjnej, w związku z istotnym dodatkowym pogorszeniem się bieżącej płynności.

W środę spółka informowała o zawarciu porozumienia z instytucjami finansowymi w sprawie odroczenia daty spłaty raty układowej. Gwaranci wyrazili zgodę na spłatę wymagalnej raty układowej wraz ze wszystkimi naliczonymi odsetkami za opóźnienie najpóźniej do 29 listopada 2024 r. zamiast do 30 września 2024 r. (PAP Biznes)

doa/ gor/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5137 0,45%
1 EUR 4,2702 0,12%
1 GBP 5,1229 0,39%
100 JPY 2,6510 0,24%
1 USD 3,8330 0,61%