Profil:
Pepco Group NVPepco Group postępuje w procesie wyjścia z Poundland z wybraną grupą oferentów (wywiad)
Pepco Group podtrzymuje, że sprawdza możliwości wyjścia z działalności Poundland, postępuje w tym procesie z wybraną grupą oferentów - poinformował PAP Biznes Stephan Borchert, prezes grupy. Jak poinformował, są obiecujące sygnały z działań naprawczych w tej sieci, ale na efekty trzeba trochę poczekać. W Pepco i Dealz trzeci kw. zapowiada się pozytywnie.
"Grupa nadal bardzo aktywnie bada możliwości wyjścia z działalności Poundland. Spodziewamy się, że nastąpi to do końca roku fiskalnego 2025. Proces jest poufny, więc nie mogę udzielić więcej informacji. Mogę powiedzieć, że postępujemy z wybraną grupą oferentów w tym procesie i jesteśmy bardzo zdeterminowani, aby to doprowadzić do końca. Będziemy informować rynek, robimy postępy" - powiedział PAP Biznes prezes Stephan Borchert.
Jak poinformował, widać pierwsze efekty działań naprawczych w sieci.
"W Poundland wprowadzamy zmiany w zakresie polityki cenowej i asortymentu, wprowadzamy znacznie więcej produktów w niższych cenach, od 1 do 3 funtów. Testujemy różne rozwiązania. Są pewne obiecujące sygnały, ale przy ponad 800 sklepach, potrzeba czasu, by odwrócić negatywne trendy" - powiedział.
W marcu grupa ogłosiła, że aktywnie rozważa wszystkie strategiczne opcje wydzielenia Poundland z grupy w roku obrotowym 2025, w tym potencjalną sprzedaż.
Uzasadnieniem tej decyzji był cel grupy, by odejść od sprzedaży kategorii towarów szybkozbywalnych (FMCG) i docelowo działać w ramach jednego formatu Pepco, zorientowanego na naszą wyższą marżę odzieży marki Pepco i produktów codziennego użytku.
Jak podała firma, wyniki Poundland za I półrocze roku obrotowego 2025 pozostają osłabione. Sprzedaż LFL spadła o 7,3 proc. Sieć nadal boryka się z problemami dotyczącymi asortymentu pozyskiwanego przez Pepco.
"Sieć ciągle wykazuje słabość, ale wdrożyliśmy plan działania, a na efekty trzeba trochę poczekać" - powiedział prezes.
Pepco Group obniżyło dla Poundland prognozy na bieżący rok finansowy. Oczekuje obecnie, że w roku obrotowym 2025 EBITDA (wg MSSF 16) wyniesie od ok. 0 do ok. 20 mln euro, w porównaniu z poprzednimi prognozami na poziomie 50-70 mln euro.
Grupa podtrzymuje, że przychody i bazowy zysk EBITDA (wg MSSF 16) marki Pepco w ujęciu rocznym wzrosną w roku obrotowym 2025 w wysokim, jednocyfrowym tempie. W przypadku Dealz zakładane jest ok. 30 mln euro EBITDA (MSSF 16).
"Jesteśmy zadowoleni z wyników I półrocza w sieciach Pepco i Dealz, obie marki realizują wyznaczone cele. Pepco, nasz kluczowy silnik wzrostu, odnotował wzrost przychodów o 9,3 proc. i osiągnął drugi z rzędu kwartał dodatniego wyniku like-for-like, ze wzrostem o 2,3 proc. rok do roku" - powiedział prezes Borchert.
"Wdrażanie strategicznych działań, które przedstawiliśmy podczas Capital Day Market jest w toku. Nadal jesteśmy zaangażowani w repozycjonowanie naszej grupy, skupiając się na Pepco jako pojedynczym formacie przyszłości. Kontynuujemy plan działań ogłoszony w marcu i jesteśmy zdeterminowani, by osiągnąć założone cele" - dodał CEO.
Jak poinformował, spółka jest bardzo pozytywnie nastawiona do kontynuacji pozytywnego trendu w sprzedaży LFL w Pepco w całym roku.
Pytany o trzeci kwartał, odpowiedział: "Mieliśmy w Pepco i Dealz bardzo dobry kwiecień i jesteśmy bardzo pozytywnie nastawieni do wyników całego trzeciego kwartału. W Poundland widać bardzo niewielką poprawę. Działania, które tam podjęliśmy przynoszą pierwsze efekty, ale nadal wyniki są pod presją".
Jak ocenił, nastroje konsumentów są bardzo mieszane.
"Wierzę jednak, że to nam sprzyja, bo jesteśmy liderem cenowym i konsumenci to widzą. Obserwujemy silny wzrost wolumenu" - powiedział.
Celem grupy na 2025 r. jest otwarcie ok. 250 nowych sklepów, przy czym otwarcia nowych sklepów dotyczyć będą głównie marki Pepco, przede wszystkim w regionie Europy Środkowo-Wschodniej. W pierwszym półroczu grupa otworzyła 101 nowych sklepów netto, co przekłada się na 5.049 działających sklepów.
Jak poinformował prezes, drugie półrocze jest zawsze mocniejsze pod względem otwarć.
"Planujemy otwierać co najmniej 250 sklepów rocznie. (...) Nie wiem, czy liczba otwarć wyniesie 300, mamy teraz bardziej rygorystyczną politykę alokacji kapitału i chcemy mieć pewność, że sklepy osiągną oczekiwany zwrot" - powiedział.
Prezes poinformował, że przegląd działalności w Niemczech jest kontynuowany.
"Widzimy pewne pozytywne trendy, ale skala nie jest duża, więc sprawdzamy, co strategicznie ma dla nas sens" - powiedział Stephan Borchert.
"Na rynkach Włoch, Hiszpanii i Portugalii robimy postępy i bardzo dobrze nam idzie przekształcanie sklepów Pepco Plus w sklepy standardowe. Wyniki sklepów, które zostały przekształcone, są powyżej oczekiwań" - dodał.
Pepco Group to sieć dyskontowych sklepów wielobranżowych, właściciel marek Pepco i Dealz w Europie oraz Poundland w Wielkiej Brytanii.
Anna Pełka (PAP Biznes)
pel/ osz/
