Profil:
Tauron PE SATauron liczy na wydłużenie funkcjonowania rynku mocy do 2028 roku
Tauron Polska Energia liczy na wydłużenie funkcjonowania rynku mocy do 2028 roku - poinformował podczas wideokonferencji prezes grupy Tauron, Grzegorz Lot.
"Oprócz jednostki 910 - czyli Nowe Jaworzno, posiadamy w naszej grupie dwanaście jednostek klasy 200, dwie jednostki z nich mają rynek mocy do 2028 roku. Pozostałym jednostkom rynek mocy kończy się w roku 2025. Obecnie trwają bardzo intensywne prace i to w kilku perspektywach" - powiedział Lot.
Jak wskazał, pierwsza perspektywa jest legislacyjna i dotyczy powstania rynku mocy na kolejne trzy lata.
"Jesteśmy mocno zaangażowani w te prace — w konsultacje i opiniowanie. Pojawił się pierwszy draft ustawy, jest teraz kolejny. Wyniki tych prac są na tyle optymistyczne, że wierzymy, że ten rynek mocy będzie funkcjonował. Tym bardziej, że komunikaty po stronie PSE mówią jednoznacznie, że ta moc jest potrzebna"- powiedział.
"Podchodzimy do naszych aktywów produktowo — po jednej stronie mamy produkt, czyli energia elektryczna produkowana ze źródeł odnawialnych w całym ekosystemie z magazynami (...). Drugą perspektywą jest energia konwencjonalna produkowana głównie w 910-ce - tam jest duży wolumen energii elektrycznej i też konsumpcja węgla" - wyjaśnił prezes.
Dodał, że trzecim produktem grupy jest moc, czyli bezpieczeństwo.
"Po to mamy dwusetki, które są gotowe, żeby w okresie przejściowym, w okresie transformacji, sprzedawać produkt na rynek" - powiedział.
"Po jednej stronie mamy te jednostki, wiemy, że kończy im się rynek mocy w 2025 roku. Gdyby nie było rynku mocy, albo ten rynek mocy byłby dla nas nieatrakcyjny ekonomicznie, to komunikujemy jednoznacznie, że te jednostki zostaną wyłączone" - dodał.
Dodał, że ten komunikat został przedstawiony także stronie społecznej.
"Przygotowujemy organizację pod względem i biznesowym i społecznym, aczkolwiek naszym wspólnym celem jest sprzedaż naszego produktu na rynku, który potrzebuje tej mocy. W komunikatach PSE w perspektywie 2028 roku — każda jednostka, każda moc jest potrzebna do stabilizacji pracy systemu" - powiedział.
Wskazał, że spółka wierzy, że w I kw., ewentualnie w I półroczu będą ogłoszone aukcje, którymi Tauron będzie zainteresowany.
"My do tych aukcji przystąpimy lub postaramy się przystąpić w zależności od warunków i jeżeli wygramy tę aukcję mocy, to będziemy kontynuowali prace i ten scenariusz będzie się powtarzał przez kolejne trzy lata do 2028 r." - wskazał.
"Mamy trzy lata, żeby wspólnie z PSE i z legislacją wymyślić jak ma wyglądać back-up mocy w systemie po 2028 roku" - zapowiedział. (PAP Biznes)
mcb/ ana/