Vectra nie zgadza się z zarzutami UOKiK
Vectra nie zgadza się z zarzutami Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów - poinformowało we wtorek biuro prasowe Vectry, odnosząc się do decyzji UOKiK, który uznał, że spółka jednostronne zmieniła umowy i bezprawne podwyższyła opłaty abonamentowe.
W stanowisku przesłanym PAP spółka oceniła, że opublikowany w poniedziałek komunikat UOKiK zawiera szereg nieścisłości.
"Zawarte w nim zarzuty nie dotyczą działań prowadzonych przez nas w ostatnim czasie. Przeciwnie, jest to kolejna odsłona zastrzeżeń, które były przedmiotem postępowania rozpoczętego jeszcze w 2019 roku. Po raz kolejny dotyczą one zmian wprowadzonych w okresie 2019-2020, poszerzonych o lata 2022-2023. Co istotne, w obu przypadkach mowa jest o klientach, posiadających wyłącznie umowy na czas nieokreślony. W praktyce oznaczało to grupę, która mogła swobodnie i bez konsekwencji zrezygnować z naszych usług" - oświadczyła Vectra.
Spółka przypomniała, że decyzja UOKiK dotycząca postępowania za lata 2019-2020 zakończyła się nałożeniem na spółkę kary i w tej chwili jest przedmiotem procesu sądowego, który ostatecznie rozstrzygnie zasadność działania Urzędu. Vectra dodała, że mimo, iż sprawa nadal jest w toku, firma dostosowała swoje działania do oczekiwań UOKiK jeszcze w styczniu 2023 r., gdy otrzymała decyzję Urzędu. Zaznaczyła również, że już od kilkunastu miesięcy nie ma w jej umowach tzw. klauzuli inflacyjnej.
"Poza brakiem informacji o tym, że zarzuty są elementem istniejącego postępowania, w komunikacie UOKiK pojawia się także sugestia, że kolejny raz podnieśliśmy opłaty. Jest to niezgodne z prawdą – nie prowadzimy obecnie takich działań" - napisała Vectra.
(...) "Obecne umowy są w pełni dostosowane do obowiązującego od jesieni 2024 r. Prawa Komunikacji Elektronicznej, które ponadto potwierdziło prawidłowość kwestionowanej przez Urząd metody wprowadzenia przez nas klauzul modyfikacyjnych" - dodano.
W opublikowanym w poniedziałek komunikacie Urząd ocenił, że Vectra jednostronnie zmieniła swoim klientom warunki usług dostępu do internetu i telewizji w oparciu o klauzulę modyfikacyjną, którą spółka wprowadziła do wykonywanych umów bez podstawy prawnej, podwyższając klientom abonament od 4 do 7 zł miesięcznie za każdą z usług.
"Tymczasem w umowie, którą podpisał konsument, nie istniało postanowienie umożliwiające przedsiębiorcy podwyższenie opłat" - wskazał UOKiK.
Prezes Urzędu zarzucił również spółce jednostronne wprowadzenie do już zawartych umów tzw. klauzuli inflacyjnej, przewidującej wzrost ceny o wyższą wartość niż inflacja.
"Wielokrotnie kwestionowaliśmy nieprawidłowo wprowadzane zmiany w umowach na czas nieokreślony lub określony w sektorze telekomunikacyjnym czy w branży finansowej. Po naszych działaniach rynek dostosowuje się do przepisów. Vectra tymczasem kolejny raz niezgodnie z prawem podniosła opłaty. Nie zostawiamy tego bez reakcji. Takie działanie przedsiębiorcy zaburza również konkurencję na rynku, ponieważ jest szkodliwe dla uczestników przestrzegających zasad" - podkreślił prezes UOKiK Tomasz Chróstny, cytowany w informacji.
UOKiK przypomniał, że w 2019 r. wydana została decyzja zobowiązująca wobec Vectry, która dotyczyła jednostronnego wprowadzania zmian do wykonywanych umów – modyfikacji zakresu usług i podwyżek cen. Spółka uniknęła wówczas kary finansowej, a konsumenci otrzymali rekompensatę. Urząd podkreślił jednak, że monitoring działań przedsiębiorcy oraz napływające do skargi wskazywały, że spółka nie zaprzestała naruszać zbiorowych interesów konsumentów. Przypomniał też, że pod koniec 2022 r. Prezes UOKiK nałożył na Vectrę ponad 22 mln zł kary za jednostronne zmiany umów i bezprawne podwyżki abonamentu za internet i telewizję, nakazał zaniechanie tych praktyk i ustalił rekompensatę dla jej klientów. Ponadto, w listopadzie ub. roku Urząd nałożył na firmę karę ponad 68 mln zł za klauzule w umowach dot. zmian wysokości opłat.
W listopadzie 2024 r. weszło w życie Prawo Komunikacji Elektronicznej, które wzmacnia ochronę konsumentów na rynku usług telekomunikacyjnych.
Jeśli w trakcie postępowania potwierdzą się zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów, Vectrze grozi kara do 10 proc. obrotu oraz obowiązek usunięcie trwających skutków naruszenia, czyli zwrotu bezprawnie pobranych opłat. (PAP)
ewes/ mmu/ asa/