Biejat w II turze odda głos na Trzaskowskiego; do tego samego zachęca wyborców Lewicy
Magdalena Biejat, która w pierwszej turze wyborów prezydenckich była kandydatką Nowej Lewicy, oświadczyła we wtorek, że w drugiej turze wyborów odda głos na kandydata KO Rafała Trzaskowskiego. Do tego samego zachęcała wyborców Lewicy. Apelowała do wyborców, by "postawili tamę" skrajnej prawicy.
"Mam tylko jeden głos i dzisiaj chcę jasno i wyraźnie powiedzieć, że ja ten głos w drugiej turze oddam na Rafała Trzaskowskiego. Do tego samego zachęcam wyborców Lewicy, do tego, żeby w drugiej turze poszli do wyborów i żeby razem z nami postawili tamę skrajnej prawicy" - powiedziała Biejat.
Biejat powiedziała, że rozmawiała z Trzaskowskim i podczas tej rozmowy padły konkretne deklaracje z jego strony, dotyczące m.in. kwestii budowy mieszkań czynszowych, wspierania w tym samorządów, ochrony zdrowia oraz praw kobiet.
"W dobie rosnącej w siłę skrajnej prawicy, w dobie rosnących sondaży tych, którzy usiłują nas podzielić, kluczowe jest, by stanąć w jednym szeregu. Dzisiaj jest dla mnie jasne, że kandydatura Karola Nawrockiego jest zagrożeniem dla tych wszystkich spraw, które są ważne dla lewicowych wyborców, które są ważne dla wszystkich obywateli, którym zależy na otwartej, nowoczesnej, sprawiedliwej społecznie Polsce" - oświadczyła.
Zaznaczyła, że Nawrocki jako prezydent stanąłby na drodze do realizacji wszystkich postulatów ważnych dla osób, które głosują także na inne demokratyczne partie w Polsce niż Lewica. (PAP)
wni/ andr/ itm/ asa/