Firmy nominalnie mają w planach wzrost inwestycji, ale skłonność ponoszenia wydatków niższa niż w 2024
Duże i średnie firmy nominalnie mają w planach wzrost inwestycji, ale ich skłonność do ponoszenia wydatków jest niższa niż w 2024 - wynika z badania Grant Thornton.
"Mimo, że polscy przedsiębiorcy nominalnie planują zwiększenie budżetów inwestycyjnych na 2025 r., to ich skłonność do podnoszenia wydatków pozostaje niższa niż rok wcześniej. Co więcej, wielu z nich nie potrafi jednoznacznie określić skali planowanych inwestycji, co może wskazywać na niepewność co do przyszłej kondycji zarówno krajowej, jak i globalnej gospodarki" - napisano w podsumowaniu raportu.
38 proc. dużych i średnich firm w Polsce, deklaruje wzrost nakładów na sprzęt, m.in. linie produkcyjne czy nowe maszyny, a 48 proc. badanych zapowiada ich utrzymanie względem roku poprzedniego.
Co trzeci (32 proc.) przedsiębiorca zamierza w tym roku zwiększyć wydatki na inwestycje w technologie IT np. systemy, licencje, czy sprzęt IT. Co czwarty (25 proc.) wyda więcej na ekspansję geograficzną, z co piąty (22 proc.) na rozwój kapitału ludzkiego, m.in. poprzez inwestycje w benefity, czy szkolenia.
18 proc. firm planuje zwiększyć budżet na inwestycje w nowe produkty i usługi, 16 proc. zamierza podnieść wydatki na budynki, a 15 proc. myśli o większych nakładach na badania i rozwój.
Większe budżety na fuzje i przejęcia przewidziało jedynie 3 proc. badanych.
Jak podają autorzy badania, co do zasady przedsiębiorcy zdecydowali się utrzymać w poszczególnych kategoriach wydatki inwestycyjne z roku poprzedniego. W porównaniu z rokiem ubiegłym widać dużo większą rezerwę firm do zwiększania wydatków na inwestycje. Jednak z drugiej strony firmy nie są także skłonne do cięć wydatków. Najwięcej przedsiębiorstw – 8 proc. – deklaruje, że ograniczy budżety na inwestycje w budynki. 5 proc. planuje wydać mniej rdr na pracowników, a 4 proc. na sprzęt.
Z badania wynika, że w porównaniu z rokiem ubiegłym znacząco przybyło respondentów, którzy nie wiedzą jaka będzie skala tegorocznych wydatków inwestycyjnych w ich firmach.
Takiej odpowiedzi udzieliło 38 proc. badanych, podczas gdy rok temu było ich 24 proc.
"Wyniki badania mogą wynikać z rosnącej niepewności wśród przedsiębiorstw, dotyczącej przyszłej sytuacji gospodarczej, co przekłada się na trudności w przygotowaniu prognoz. Przyczyniają się do tego: niestabilność prawa gospodarczego i podatkowego, rosnące koszty operacyjne oraz zwiększone regulacje związane z prowadzeniem działalności" - napisano.
Jeśli firmy określiły już budżety inwestycyjne, to nie są one wysokie.
28 proc. deklaruje, że wyda na ten cel mniej niż 1 mln zł, a 17 proc. celuje w przedział 1-5 mln zł. Z kolei 14 proc. przedsiębiorców chce przeznaczyć na inwestycje od 5 do 20 mln zł. Wydatki rzędu 20-50 mln zł zapowiada 2 proc. ankietowanych, a 1 proc. zrealizuje inwestycje powyżej 50 mln zł.
Grant podaje, że niemal połowa dużych i średnich firm w Polsce nie zamierza skorzystać z finansowania zewnętrznego planując wydatki na inwestycje – odsetek ten wzrósł o 10 pkt. proc. w porównaniu z ubiegłym rokiem.
"Zmniejszona chęć na inwestycje, a także mniejsza gotowość do finansowania nowych inwestycji długiem zewnętrznym wynika z tego, że finansowanie pozostaje drogie, głównie za sprawą wysokich stóp referencyjnych NBP. Aby inwestycja przyniosła oczekiwany rezultat finansowy, musi generować wyższą zyskowność, tak by pokryć koszt obsługi długu. Otoczenie, zwłaszcza wyższe koszty prowadzenia działalności, ciągną w dół zyskowność operacyjną. Niewiele firm może w łatwy sposób ją zwiększyć" - napisano. (PAP Biznes)
map/ asa/
