Jest miejsce na 12 GW mocy z elektrowni jądrowych do 2040 r. - Bando (aktl.)
Do 2040 r. jest miejsce na ok. 12 GW stabilnej mocy generowanej w elektrowniach jądrowych pracujących w systemie - poinformował na podkomisji ds. transformacji energetycznej pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Maciej Bando. Dodał, że wznowiono prace nad lokalizacją drugiej elektrowni jądrowej w ramach PPEJ.
"Źródła jądrowe powinny przejąć rolę generacji wymuszonej systemowo, a pozostałe elektrownie konwencjonalne eliminują swoje wymuszenia i z czasem znikają z rynku po wyczerpaniu swoich zdolności technologicznych. Praca elektrociepłowni zostanie uelastyczniona. To pozwala założyć, że w perspektywie do 2040 r. jest miejsce na ok. 12 GW mocy stabilnej, mocy generowanej w elektrowniach jądrowych pracujących w systemie, w podstawie" - powiedział Bando, powołując się na analizy PSE.
"Nawet jeżeli konsumpcja energii w kraju wzrośnie, wydaje się, że te 12 GW nie będą wymagały jakiegoś wzrostu" - dodał.
Pełnomocnik poinformował jednocześnie, że zostały wznowione prace nad lokalizacją drugiej elektrowni jądrowej, która ma być budowana w ramach programu rządowego. Pierwsza ma powstać na Pomorzu, w Lubiatowie-Kopalinie i składać się z trzech bloków jądrowych w technologii AP1000 Westinghouse'a.
"W zakresie drugiej elektrowni w ramach programu rządowego, PEJ wznowiła prace nad zawężaniem listy lokalizacji – prace nad lokalizacją drugiej elektrowni zostały wstrzymane rok temu. (Teraz) prace trwają" - powiedział Bando.
Jego zdaniem druga elektrownia atomowa powinna być zlokalizowana w okolicy istniejących elektrowni węglowych.
Obecna wersja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) z 2020 r. zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW, z PEJ jako inwestorem i operatorem - trwają prace nad aktualizacją programu. Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel.
Bando zastrzegł jednocześnie, że politycy i państwo mogą uznać, że wystarczy założone w polityce PPEJ 6-9 GW w elektrowniach jądrowych, jeśli np. rozwiną się SMR-y, choć jak zauważył nie ma obecnie możliwości stwierdzenia, że SMR-y to technologia sprawdzona, a tylko taką zakłada PPEJ. (PAP Biznes)
jz/ osz/