MKiŚ potrzebuje od MAP planów dot. aktywów węglowych, by kształtować rynek mocy - Hennig-Kloska

pap_20240730_04V.jpg

Resort klimatu potrzebuje informacji od Ministerstwa Aktywów Państwowych ws. formy wydzielenia aktywów węglowych i ich przyszłej struktury właścicielskiej, żeby dalej kształtować rynek mocy - powiedziała dziennikarzom minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska.

Minister aktywów państwowych Jakub Jaworowski poinformował w wywiadzie m.in. dla PAP Biznes, że decyzje o aktywach węglowych w spółkach energetycznych powinny zapaść w ciągu roku i nie muszą być tak "zero-jedynkowe" jak w projekcie NABE. Jego zdaniem, energetyczne spółki Skarbu Państwa nie mają już przestrzeni do finansowania.

Minister klimatu i środowiska pytana we wtorek przez PAP Biznes, czy rok to nie za długo, odparła, że MKiŚ potrzebuje tej informacji przede wszystkim, żeby dalej kształtować rynek mocy.

"Forma wydzielenia (aktywów węglowych - PAP) jest ważna z punktu widzenia dalszego kształtowania rynku mocy, pod tym kątem jest to ważne, więc my czekamy na tę decyzję, natomiast jakoś specjalnie w niej nie uczestniczymy" - powiedziała szefowa resortu klimatu.

"Dobrze wiemy, o ile gaz łapie się na wsparcie po 2030 r., o tyle bloki węglowe są przez Komisję eliminowane z tego wsparcia. Aby w ogóle o czymkolwiek rozmawiać, musimy znać strukturę właścicielską i pod tym kątem potrzebujemy konkretnych informacji i planów ze strony MAP-u" - zauważyła Hennig-Kloska.

Pytana o przesłane niedawno rekomendacje MAP dot. rynku mocy, m.in., by tak poprowadzić rozmowy z Komisją Europejską o tzw. derogacji, aby aukcje uzupełniające dla jednostek niespełniających limitów emisji 550 g CO2/kWh (limit EPS 550) były organizowane według modelu 3 aukcji uzupełniających w jednym roku dla okresu 3 lat, odparła, że w tym względzie wytyczne KE są jasne.

"Tutaj Komisja Europejska mówi jasno, że jeżeli chcemy to zrobić tak, jak chcą spółki (energetyczne-PAP), to musimy notyfikować cały rynek mocy od początku. Na to nas nie stać. Jeżeli chcemy negocjować przedłużenie rynku mocy po 2030 r., to też nie możemy pozwolić sobie na procedurę naruszeniową, w związku z tym mamy trochę ograniczone możliwości działania" - powiedziała Hennig-Kloska.

"Na pełną notyfikację rynku mocy czy aukcje uzupełniające jednego roku nie mamy ani czasu, ani nie powinniśmy chyba podejmować takiego ryzyka" - dodała.

Poinformowała, że w tej chwili MKiŚ czeka na pełną analizę PSE co do ryzyk, braków i potrzeb systemu energetycznego, która będzie potwierdzała dalszą potrzebę funkcjonowania rynku mocy.

"Ale też mamy zaplanowaną ostatnią misję (do Brukseli) między 9 a 11 września. Polska delegacja we współpracy MKiŚ i MAP wybiera się do Brukseli na ostateczne rozmowy w tej sprawie, czyli tych aukcji uzupełniających" - zapowiedziała minister.

Wyjaśniła, że eksperci "literalnie" czytając rozporządzenie unijne twierdzą, że aukcje uzupełniające dla elektrowni na rynku mocy muszą być przeprowadzone po aukcjach dodatkowych i podstawowych, czyli raz na rok, a jeśli Polska chce inaczej, powinna przeprowadzić pełną nową notyfikację rynku mocy w KE.

Zauważyła, że nie ma jeszcze mianowanego komisarza ds. energii w nowej KE i dzisiaj Polska nie ma partnera do rozmów na poziomie politycznym w tej sprawie. (PAP Biznes)

jz/ osz/

© Copyright
Wszelkie materiały (w szczególności depesze agencyjne, zdjęcia, grafiki, filmy) zamieszczone w niniejszym Portalu PAP Biznes chronione są przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Materiały te mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważnej umowy licencyjnej jest zabronione.

Waluty

Waluta Kurs Zmiana
1 CHF 4,5137 0,45%
1 EUR 4,2702 0,12%
1 GBP 5,1229 0,39%
100 JPY 2,6510 0,24%
1 USD 3,8330 0,61%