Na posiedzeniu ministrów UE zgoda, że trzeba kontynuować negocjacje z USA ws. handlu
Na poniedziałkowym unijnym posiedzeniu ministerialnym w Luksemburgu panowała zgoda, że UE powinna kontynuować rozmowy z USA w sprawie handlu.
"Obecnie jesteśmy na wczesnym etapie dyskusji, ponieważ USA postrzegają taryfy nie jako krok taktyczny, ale jako środek naprawczy. Jesteśmy w pełni przygotowani, aby usiąść przy stole negocjacyjnym, kiedy tylko nasi amerykańscy partnerzy będą gotowi" - powiedział komisarz ds. handlu Marosz Szefczovicz.
Wiceminister rozwoju Michał Baranowski poinformował na konferencji po spotkaniu, że przedstawiciele wszystkich państw członkowskich podkreślali, że decyzja USA o nałożeniu dodatkowych ceł na UE z pewnością uderzy w amerykańskich konsumentów, ale nie będzie też dobra dla Europy.
Dodał, że celem jest utrzymanie "planu A", czyli zaangażowania w rozmowy z USA, podczas gdy "plan B", potencjalna odpowiedź na amerykańskie taryfy, jest kolejnym możliwym krokiem. "Naszym celem z pewnością nie jest eskalacja, ale negocjacje" – powiedział polski minister.
Szefczovicz na spotkaniu zrelacjonował swoje negocjacje ze stroną amerykańską w Waszyngtonie. Jego misja w stolicy USA nie zakończyła się jednak porozumieniem.
Komisarz powtórzył na konferencji w Luksemburgu wcześniejsze słowa szefowej KE Ursuli von der Leyen, że Komisja zaoferowała władzom USA wzajemne zerowe cła na samochody i wszystkie towary przemysłowe.
Podkreślił przy tym, że choć UE pozostaje otwarta na negocjacje i zdecydowanie je preferuje, nie będzie czekać w nieskończoność i będzie bronić swoich interesów. (PAP)
luo/ mal/ lm/ osz/